Reżyser, który nakręcił nadchodzącą odsłonę “Ostatni Jedi”, otrzymał też zadanie zrealizowania zupełnie nowej trylogii. Daty premier nie są jeszcze znane, ale pierwszego z dzieł nie należy spodziewać się raczej przed 2020 rokiem. Rian Johnson powoli zaczyna jednak nakreślać swą wizję.
– Mam teraz całkowitą wolność – komentuje twórca. – Wszystko jest szalenie ekscytujące, chcę was zabrać w zupełnie nowe miejsca. Opowiemy jedną wielką historię i podzielimy ją na trzy części, i umieścimy w galaktyce, która nie ma granic.
Obraz trafi do naszych kin 14 grudnia. – Stawiając pierwsze kroki w świecie Jedi, Rey dołączą do Luke’a Skywalkera i zaczyna przygodę, podczas której razem z Leią, Finnem i Poe odkrywają tajemnice Mocy i sekrety przeszłości – czytamy w opisie.
W obsadzie znaleźli się Daisy Ridley, Carrie Fisher, Mark Hamill, John Boyega, Adam Driver, Oscar Isaac, Lupita Nyong’o, Domhnall Gleeson, Anthony Daniels, Gwendoline Christie i Andy Serkis.
Ponadto na ekranie pojawią się Benicio Del Toro, Laura Dern i Kelly Marie. Rian Johnson odpowiada za reżyserię, jak i scenariusz. Kathleen Kennedy i Ram Bergman są producentami. W obrazie, w roli szturmowców, występują podobno książęta Harry i William.
W 2018 roku premiery doczeka się spin-off, “Solo: A Star Wars Story”.
▸ Przeczytaj również: Czerwone Gitary prezentują świąteczny singiel “Wspominam białe Święta”