fot. materiały prasowe © Wszelkie prawa zastrzeżone
Rebecca Hall wystąpiła w filmie “Vicky Cristina Barcelona” z 2008 oraz w czekającym na premierę “A Rainy Day in New York”. Teraz żałuje, że zgodziła się na udział w nowym obrazie, więc postanowiła przekazać swoją pensję na rzecz ruchu Time’s Up.
Hall zdecydowała się na taki ruch, gdy do mediów trafiła wiadomość, że Woody Allen molestował swą adoptowaną córkę Dylan Farrow, gdy ta miała zaledwie 7 lat.
Doniesienia sprawiły, że Mira Sorvino i Greta Gerwig przeprosiły za to, że wystąpiły w filmach Allena. Zapowiedziały również, że więcej tego nie zrobią. Szybko zareagowała Dylan Farrow, która podziękowała za te głosy.
– Po wielokrotnym przeczytaniu oświadczenia Dylan Farrow kilka dni temu, widzę, że moje działania o współpracy z Allenem sprawiły, że inne kobiety mogły poczuć się uciszone i zignorowane – wyjaśnia gwiazda na Instagramie.
– Nie jest mi łatwo się z tym pogodzić. Żałuję tej decyzji i drugi raz bym jej nie podjęła. Wiem, że to mały gest i nie można mówić o zadośćuczynieniu, ale postanowiłam przekazać swą gażę na Time’s Up. Będę też regularnie wspierać ten ruch i podejmować akcje, które pomogą zmienić stan rzeczy nie tylko w Hollywood, ale miejmy nadzieję wszędzie.
▸ Przeczytaj również: Camila Cabello – Oto 5 powodów dlaczego warto kupić debiutancki album!