Cztery dni po tym, jak Kylie Jenner urodziła córkę, a ojcem został Travis Scott w domu doszło do poważnej awantury. Przyczyny do końca nie są jasne, ale naoczny świadek twierdzi, że Travis zdenerwowany wyskoczył z domu w Calabasas i wrócił do swojej posiadłości, która mieści się w Beverly Hills.
“Travis pozostawił Kylie i ich nowo-narodzone dziecko, po czym wsiadł do samochodu i zaczął pędzić do swojego domu. Był na tyle lekkomyślny i wściekły, że złamał kilkanaście przepisów drogowych” – zdradza naoczny świadek wydarzenia.
Zapewne nie wróży to dobrych relacji, tym bardziej teraz po narodzinach córki. 25-letni Travis powinien być “dumnym tatą”.
“Travis kocha życie, jego kariera jest bardzo gorąca i jako raper zgarnia naprawdę duże pieniądze. Jego styl życia, to jest to o czym zawsze marzył i pragnął – występuję przed tysiącami wrzeszczącymi fankami, do tego prywatne odrzutowce, po koncercie szampan, after party i inne imprezy – żyje na wysokich obrotach” – według doniesień amerykańskich mediów.
▸ Przeczytaj także: Selena Gomez podczas meczu, w którym grał Justin Bieber (ZDJĘCIA)
“Kiedy Kylie zaszła w ciążę, on nie ukrywał tego, że nie zamierza być tzw. modelowym tatą i nigdy nie zamierzał rzucać kariery, by po prostu siedzieć w domu w każdą noc” – dodaje informator.
Czy Travis w wieku 25 lat nie dorósł do bycia ojcem? Tego nie wiemy, w każdym bądź razie cała sytuacja nie wygląda zbyt dobrze.
Miejmy nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys.
▸ Przeczytaj także: PÓŁNAGA Jennifer Lopez porwała publiczność w Minneapolis (WIDEO)
