Płyta zawiera dziesięć kolęd i trzy ballady ‘przykolędowe’. Materiał powstawał na przestrzeni kilku lat. Kolędy przychodziły do mnie, co Święta. Czasem jedna, czasem dwie. Mogę powiedzieć, że nie planowałam tej płyty i w pewnym sensie sama się zaplanowała – mówi o wydawnictwie autorka.
W pracach nad krążkiem brali udział znakomici muzycy: Marcin Majerczyk (producent i gitarzysta), Marcin Lamch (kontrabasista), Manolo (perkusista). Dzieliliśmy się tym, co w nas najlepsze, płyta była nagrywana w przyjaźni i wielkim skupieniu. Myślę, że można jej słuchać przez cały rok – już po nagraniu pierwszej mojej płyty kolędowej docierały do mnie informacje od słuchaczy, że myślą podobnie – takimi słowami sens albumu opisuje Antonina Krzysztoń.
Nagrania zostały zrealizowane w należącym do Wojciecha Czerny Analogowym Studiu Rogalów, co dodało dodatkowego smaku i brzmienia. Całość została nagrana na ‘sto procent’, nic nie było poprawiane i strojone, dzięki czemu słuchacze będą mogli poczuć klimat, jaki towarzyszył muzykom w trakcie nagrań. Myśleliśmy o was, więc w pewnym sensie tak jest! – dodaje artystka, która album dedykuje rodzinom w trudnościach, przeżywającym kryzysy.
Zawartość albumu:
1. Józefowe łzy
2. Matka Boża na osiołku
3. Na osiołku do Betlejem
4. Nie w pałacu
5. Malusieńki tyciusieńki
6. Jak to dobrze
7. Panna czysta
8. Szukam Ciebie mały królu
9. Widzę gwiazdę
10. Przychodzę do Ciebie
11. Trzej Królowie idą
12. Jaka ta noc ciemna
13. W moich ramionach skryję Cię Panie