W sieci pojawiła się krótka zapowiedź filmu dokumentalny “Whitney” w reżyserii laureata Oscara Kevina Macdonalda.
“Whitney” to intymne, ale całościowe podejście do życia i twórczości amerykańskiej gwiazdy. To jedyna produkcja, która otrzymała błogosławieństwo spadkobierców wokalistki. W filmie zostaną wykorzystane wcześniej nie publikowane nagrania, rzadko lub nigdy nie pokazywane materiały filmowe, a także nagranie koncertowe wykonane przez Whitney Houston w różnych okresach jej kariery.
Widzowie usłyszą też oryginalne oraz acapella wersje największych przebojów Whitney Houston.
Jako że twórcy otrzymali dostęp do archiwów artystki w filmie znajdzie się także dokumentacja prywatnego życia gwiazdy znanego tylko najbliższej rodzinie i przyjaciołom.
– Podszedłem do życia Whitney Houston jako do pewnej tajemnicy – mówi reżyser Kevin Macdonald. – Jak to się stało, że ktoś tak piękny i wyjątkowo utalentowany wyniszcza siebie publicznie i wręcz zapamiętale. Na szczęście miałem całkowite wsparcie Pat Houston (szwagierki Whitney). Zaufali mi i dzięki temu film “Whitney” to intymny portret rodzinny o kobiecie, której nawet najbardziej oddani fani nie znali.
Film trafi do kin w USA 6 lipca.
Kevin Macdonald znany jest jako twórca obrazów “Ostatni król Szkocji” czy “Stan gry”. Za dokument “One Day in September” otrzymał Oscara.
Oscarem za opowieść “Sugar Man” wyróżniony został także producent filmu Simon Chinn. Twórca nagrodę Akademii dostał ponadto za film “Człowiek na linie” opowiadający historię francuskiego linoskoczka Philippe’a Petita. Dzieło doczekało się fabularnej wersji – “The Walk. Sięgając chmur”.
Whitney Houston zdobyła sześć nagród Grammy i sprzedała około 200 milionów płyt na całym świecie. Amerykanka zmarła 11 lutego 2012 roku. Miała 48 lat.
https://www.youtube.com/watch?v=lwksqTY89Ac