John Porter nie jest już członkiem projektu Me And That Man, co nie oznacza, że grupa przestała istnieć.
John Porter i Nergal rozstali się serii koncertów promujących wydany w marcu 2017 roku krążek “Songs of Love And Death”.
– Spróbuje być dyplomatą – mówi Nergal. – To nie była najłatwiejsza współpraca w moim życiu, co znaczy że była to najtrudniejsza współpraca z jaką miałem do czynienia. Mam na myśli pracę z mężczyzną bo z kobietami zdarzały mi się jeszcze cięższe doświadczenia. Pewnego dnia któryś z nas zamordowałby drugiego wiec trzeba było się rozstać.
Jednocześnie Nergal zapewnił, że powstanie kolejny album Me And That Man, ale zapewne trzeba będzie na niego poczeakać kilka lat.
Nowy album Behemotha powinien ukazać się jeszcze w tym roku. Miksów dokonał już Matt Hyde, który wcześniej pracował ze Slayerem i Hatebreed.
▸ Przeczytaj także: Szczęśliwa 13. edycja Tauron Nowa Muzyka Katowice za nami! (ZDJĘCIA)