Od 2010 roku Basia Hetmańska wyjeżdża na trasy koncertowe do Azji, koncertując w takich Państwach jak Chiny, Mongolia, Korea. Brała udział w wielu polskich festiwalach m.in.: Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, Bydgoszcz Hit Festiwal, Eska Music Award, Hity na czasie Radio ESKA, VIVA Comet.
Na swoim koncie ma trzy płyty. Teraz wraca w nowej odsłonie, łącząc elektronikę z dźwiękami alternatywnymi. Gwarantuje, że będzie wielką niespodzianką dla wszystkich słuchaczy.
„Zawsze gdzieś w głębi mojego serca grała właśnie taka muzyka. Często wybierałam się w rejony alternatywnych dźwięków połączonych z elektroniką. W pewnej chwili poczułam, że już dosyć tego milczenia, że mam w sobie tyle muzyki i słów, że to moment aby się nimi podzielić. Siadałam, pisałam, na początku bez przekonania i z lekkim niepokojem. Jednak słowa zaczęły wychodzić coraz odważniej. Powstawały całe ciągi zdań. Wiedziałam, że wraca dobry czas. Zaczęłam pisać coraz szybciej i więcej. Tak powstały teksty na moją EPke. Ukryła się w nich miłość o którą trudno walczyć, pewność siebie, której tak wszyscy potrzebujemy. Piszę o niezależności, o kruchości życia i świecie, który nas zaskakuje.
Muzycznie spotkałam się kolejny raz z Michałem Kushem, z którym łapiemy idealne porozumienie. Michał dał mi ogromne mentalne wsparcie, którego potrzebowałam na tym etapie tworzenia. Nasze dźwiękowe docierania przynoszą efekty do których razem się uśmiechamy. Ukończony materiał dał mi nową pewność siebie, wprowadził świeżość w moje życie artystyczne. Muzyka i słowa powstawały równolegle, starałam się w nich ująć wszystkie swoje doświadczenia nabyte przez lata, tak by słuchacz mógł je poczuć, a czasami może znaleźć w nich siebie, identyfikować się z nimi.” – mówi Basia Hetmańska.
muzyka: Michał Kush
słowa: Basia Hetmańska
1. Słoń
2. Trouble
3. Supernatural
4. Given up on love
5. Thin line I walk
▸ Przeczytaj również: Ariana Grande NAGO: Bóg jest kobietą (God is a woman)