“Dogman” to jeden z najlepszych filmów tegorocznego festiwalu w Cannes, z wybitną kreacją Marcello Fonte, za którą otrzymał nagrodę dla najlepszego aktora.
Mistrz włoskiego kina Matteo Garrone (m.in. “Gomorra”, “Pentameron”) tym razem przenosi nas na mroczne i naturalistyczne, a jednocześnie prawie baśniowe przedmieścia Rzymu, by opowiedzieć historię trzydziestoparoletniego, wiecznie uśmiechniętego Marcello, który stara się być miły dla wszystkich i nikomu nie zrobić krzywdy. Nad życie kocha swoją córeczkę i psy, którymi opiekuje się z niesamowitą czułością. Prowadzi salon dla czworonogów, gdzie często wpada przypominający rottweilera agresywny, naćpany osiłek Simone. “Przyjaciel” wymusza na niepozornym Marcellu kolejne przysługi, a Garrone obserwuje, jak ślepa – psia – lojalność nieuchronnie eskaluje frustrację i przemoc.
Pewnie byłaby to historia ciężkiego kalibru, gdyby nie rozbrajający Marcello Fonte, wnoszący do filmu szczerość, bezpretensjonalność i naturalny komizm, które czynią z jego Marcello postać głęboko ludzką, łączącą sprzeczności – co pozwala postawić Garrone kluczowe pytania o nieodgadnione źródła ludzkiej natury.
Film Matteo Garrone trafi do kin 14 września 2018.
▸ Przeczytaj również: Rihanna wyda dwa nowe albumy – jeden popowy, drugi w rytmie reggae