Na zakończenie Hej Fest 2018 na Gubałówce wystąpili: Cleo i Doda & Virgin – w roli supportu Create oraz Stonkatank. Poniżej prezentujemy zdjęcia z tego wydarzenia.
Kariera Cleo rozpoczęła się w chórze gospel Soul Connection. Przepustką na największe polskie sceny okazała się jej współpraca z Donatanem – nawiązana w 2013 r. Rok później wystąpiła podczas Eurowizji, reprezentując Polskę utworem „My Słowianie”. Swój koncert na Gubałówce rozpoczęła właśnie od niego, a zaraz potem pojawiły się kolejne jej hity – „Łowcy gwiazd”, „Brać”, „Mi-sie” i „Pali się”.
– Mam do was prośbę. Zapalcie światełka w swoich komórkach i uważnie wsłuchajcie się w tekst. To dla mnie bardzo ważna piosenka – poprosiła piosenkarka przed wykonaniem „Sztormu”. Cleo zakończyła swój żywiołowy koncert zremiksowaną wersją „Zabiorę nas”.
Spośród ponad 400 zespołów z całej Polski, które zgłosiły się do Festiwalu Supportów, do półfinałów na Gubałówce dostało się sześć. Z nich została wyłoniona finałowa dwójka – Create i Stonkatank – która w ostatnią sobotę zaprezentowała dwudziestominutowe programy.
Głosy jury – w skład którego weszli: Muniek Staszczyk, Bartek Królik, Jarek Szubrycht i Jan Malski – oraz internautów zadecydowały o wygranej Create, która finalnie czterema punktami wyprzedziła zespół Stonkatank. Szóstka młodych ludzi z Gniezna otrzymała tym samym nagrodę główną festiwalu – 40.000 zł ufundowane przez sponsora głównego Polskie Koleje Linowe S.A.
▸ Przeczytaj również: Najbardziej dochodowa trasa Taylor Swift (ZDJĘCIA)
Zaszczyt zamknięcia tegorocznej edycji Hej Fest przypadł Dodzie występującej razem z zespołem Virgin i był to zdecydowanie najbardziej widowiskowy koncert w historii festiwalu. Doda swoją karierę rozpoczęła już w wieku 14 lat, kiedy to dołączyła do warszawskiego teatru Buffo – grała tam m.in w słynnym musicalu Metro.
Dwa lata później wygrała przesłuchanie do zespołu Virgin, którego stała się wokalistką. Sobotni koncert rozpoczął się od wystrzału z bazooki, którym wokalistka obwieściła początek swojego show, podczas którego muzyka przeplatała się z efektami pirotechnicznymi i feerią świateł.
Nie zabrakło „Like a virgin” Madonny oraz – na bis – entuzjastycznie przyjętego „Sweet child o’mine” Guns N’Roses, które zakończyło tegoroczną edycję Hej Fest.
▸ Przeczytaj również: Nicki Minaj z koreańskim boysbandem BTS
Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy premiery teledysku, żadnej informacji ze świata gwiazd muzyki? Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie