Nowa płyta Behemoth ukaże się w Polsce nakładem Mystic Production, zaś na świecie Metal Blade (USA) oraz Nuclear Blast (Europa). Tytuł albumu wydaje się nietypowym tytułem dla black metalowego krążka, ale pochodzenie może zadziwić fanów jeszcze bardziej niż same słowa.
– To werset z Biblii – zdradza Nergal. – A właściwie cytat samego Jezusa Chrystusa. Użycie tych słów w kontekście tytułu naszej nowej płyty postrzegam jako ekstremalne świętokradztwo.
Muzyka zawarta na “I Loved You At Your Darkest” to czysty, miażdżący black metalowy majestat, wypełniony piekielnymi riffami, grzmiącymi kanonadami perkusji i chórami liturgicznymi, przywodzącymi na myśl klasyczne horrory. To jak dotąd najbardziej zróżnicowana propozycja wydawnicza Behemoth: z jednej strony ekstremalna i radykalna, z drugiej najbardziej rockowa z dotychczasowych płyt zespołu.
▸ Przeczytaj również: Ariana Grande: Biskup przeprasza za dotykanie biustu gwiazdy i żarty z jej nazwiska
Bębny współprodukował Daniel Bergstrand (Meshuggah, In Flames), miksem zajął się Matt Hyde (Slayer, Children Of Bodom), masteringiem Tom Baker (Nine Inch Nails, Marilyn Manson), a w nagraniach wzięła udział siedemnastoosobowa polska orkiestra pod dyrekcją Jana Stokłosy.
Tracklista “I Loved You At Your Darkest” przedstawia się następująco:
1. Solve
2. Wolves ov Siberia
3. God = Dog
4. Ecclesia Diabolica Catholica
5. Bartzabel
6. If Crucifixion Was Not Enough…
7. Angelvs XIII
8. Sabbath Mater
9. Havohej Pantocrator
10. Rom 5:8
11. We Are the Next 1000 Years
12. Coagvla
▸ Przeczytaj również: Miley Cyrus i Liam Hemsworth: Ich związek ma się dobrze! (ZDJĘCIA)
Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy premiery teledysku, żadnej informacji ze świata gwiazd muzyki? Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie