Piosenki to, jak zwykle w przypadku tego wykonawcy, wspaniałe, trafiające prosto w serce połączenie gitarowego, rockowego pazura i leniwego klimatu bluesowego, nafaszerowane mnóstwem wspaniałych melodii oraz silnych emocji. Oprócz soczystych, energetycznych kawałków, w zestawie znalazła się przepiękna bluesowo-rockowa ballada “Na dnie Twojego serca”, która jako pierwsza promowała album. Utwór świetnie radził sobie na listach przebojów. Cree zrealizowali do niego teledysk. Zdjęcia odbyły się w Pałacu Kotulińskich, w Czechowicach-Dziedzicach.
Zespół Cree został założony w 1993 roku w Tychach przez Sebastiana Riedla i Sylwestra Kramka. Nazwę pomógł wymyślić ojciec Sebastiana, Rysiek Riedel, który zawsze fascynował się życiem i historią Indian. Sam też wspominał, że chciałby mieć zespół o takiej nazwie.
W tym samym roku grupa zadebiutowała w Tychach, kolejne zaś lata zostały poświęcone na tworzenie i doskonalenie swoich umiejętności.
Ogólnopolski debiut Cree odbył się w 1997 roku podczas I Festiwalu Młodej Kultury a pierwszym sukcesem było zdobycie Grand Prix VI Olsztyńskich Nocy Bluesowych.
Kolejnym ważnym wydarzeniem był występ na zarejestrowanym przez TVP koncercie „Fama” w Świnoujściu.
Następnym etapem na drodze Cree do zaprezentowania swojej twórczości szerszej publiczności był koncert w Sali Kongresowej w Warszawie, jako support przed Johnem Mayallem. Zespół został bardzo ciepło przyjęty.
W maju 1998 roku zespół został zaproszony do Francji na Festiwal w Lille, zagrał też kilka udanych koncertów przed francuską publicznością.
Tuż przed wyjazdem do Francji Cree zarejestrowali materiał na debiutancką płytę, która otrzymała przychylne recenzje i znalazła uznanie wśród fanów bluesa i rocka.
Popularność zespołu znacznie wzrosła po sukcesach odniesionych na Olsztyńskich Nocach Bluesowych, Przystanku Woodstock w Żarach i Rawie Blues w Katowicach.
Promując swoją pierwszą płytę zespół uczestniczył w trasie koncertowej z okazji 20 lecia istnienia zespołu Perfect.
W 2000 roku wokalista zespołu, Sebastian Riedel zajął 2-gie miejsce w kategorii: najlepszy wokalista bluesowy w plebiscycie miesięcznika „Twój Blues”.
W październiku 2003 roku zespół nakręcił teledysk promujący film dokumentalny o Ryśku Riedlu, którego premiera odbyła się rok później.
Bardzo ważne był dla zespołu 2004 rok, w którym to Cree świętowało 10 lecie swojej działalności artystycznej. Z tej okazji zespół wydał płytę pt. „Parę lat”, umieszczając na niej 10 utworów z poprzednich płyt w tym jeden nowy pt. „Po co mi więcej”.
W grudniu 2007 roku zespół Cree wydał kolejną, piątą już płytę, pt. ,,Tacy sami”. Płyta zebrała dobre recenzje w prasie muzycznej.
W maju 2009 roku zespół Cree wystąpił we Wrocławiu na ,,Thanks Jimi Festiwall” poświecony Jimiemu Hendrixowi. Na głównej scenie tego festiwalu pojawił się wokalista grupy Cree Sebastian Riedel i tacy muzycy jak: Leszek Cichoński, Mieczysław Jurecki i Marek Raduli. Wraz z 6000 uczestników festiwalu zagrali oni utwór ,,Hey Joe” , bijąc tym samym rekord Guinessa.
6 czerwca 2009 r. miało miejsce kolejne ważne wydarzenie w historii zespołu. W pięknej scenerii Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach, przy współudziale orkiestry kameralnej AUKSO z Tychów pod kierownictwem Marka Mosia, dyrygenta i dyrektora orkiestry, zespół Cree obchodził kolejny swój jubileusz -15-lecia działalności artystycznej. Gośćmi koncertu byli: Józef Skrzek, Krzysztof Głuch, Marek Gruszka, Jan Gałach i Adrian Fusch.
Koncert ten został udokumentowany i wydany na płycie audio „15” a wkrótce pojawi się również płyta DVD z zapisem tego wydarzenia.
2012 rok, to kontrakt z wytwórnią Universal Music. Zespół Cree zakończył pracę nad najnowszym albumem pt. „Diabli nadali”, którego premiera była 29 maja 2012.
W czerwcu 2013 roku, utworem “Jestem tu dla Ciebie”, zespół Cree zdobył nagrodę główną na Sopot Top Trendy Festiwal oraz nagrodę specjalną słuchaczy RMF Maxxx, po czym 24 września ukazał się ich kolejny album zatytułowany “Wyjdź”.
Mottem zespołu i jego myślą przewodnią są słowa często używane przez Sebastiana Riedla: ,, Żeby żyć trzeba grać, żeby grać trzeba żyć”.