“Proceder” to tytuł debiutanckiej płyty (2009) warszawskiego rapera Tomasza Chady, który zmarł w tajemniczych okolicznościach w marcu tego roku. To także tytuł filmu opartego na wątkach z biografii tego niezwykle popularnego na scenie hip-hopowej muzyka.
▸ Przeczytaj również: Little Mix rozbierają się do naga! (WIDEO)
– Chada miał i ma liczne grono wielbicieli i kontynuatorów. Jego teksty bywały dosadne, ale nie była to dosadność dla samej dosadności, to były utwory bardzo osobiste i stylistycznie rozpoznawalne – mówi reżyser filmu Michał Węgrzyn. Wielu raperów uczyło się na nim, do dziś ma lepszych i gorszych naśladowców, w sferze tekstowej wyznaczył żywe do dziś standardy.
▸ Przeczytaj również: Michał Szpak śpiewa o marzycielce
– Postać Łysej ma mocne zakorzenienie w rzeczywistości – komentuje reżyser. – Pod koniec lat 90. w polskiej mafii, już nieco przetrzebionej przez policję, kluczowe role zaczęły odgrywać kobiety. Pojawiają się także autentyczne postaci ze świata rapu, w tym obdarzony wielką charyzmą i otaczany szacunkiem Kali, który w pewnym momencie też znalazł się w niebezpiecznym świecie procederu, ale z nim konsekwentnie zerwał.
W filmie występuje nie tylko Kali, lecz również inni znani raperzy.
Zdjęcia do filmu trwają w Warszawie i okolicach. – To prawdziwa satysfakcja kręcić film na temat, który nas naprawdę interesuje i jest – nie mamy wątpliwości – ważny nie tylko dla nas, ale i dla wielu ludzi – podsumowuje reżyser, który sam grał niegdyś w hardcorowo-punkowym zespole Fobia. Operatorem filmu jest jego brat Wojciech Węgrzyn, realizator raperskich teledysków.
Film trafi do kin jesienią 2019 roku.
Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy premiery teledysku, żadnej informacji ze świata gwiazd muzyki? Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie