6ix9ine nie przyznał się do winy. Proces rapera zaplanowano na sierpień 2019 roku.
6ix9ine został aresztowany w wyniku dochodzenia prowadzonego przez prokuraturę w Nowym Jorku, ATF (Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej oraz Materiałów Wybuchowych) oraz agentów Homeland Security Investigations. Muzyk został oskarżony o uczestnictwo i kierowanie gangiem Nine Trey Gangsta Bloods. Raperowi grozi nawet dożywocie.
Poza 6ix9ine aresztowani zostali jego (byli) współpracownicy: menedżer Shottie (Kifano Jordan), Faheem Walter (znany jako Crippy), Jensel Butler (znany jako Ish), Jamel Jones (znany jako Mel Murda) oraz Fuguan Lovick (znany jako Fu Banga).
▸ Przeczytaj również: Joanna Kulig doprowadza do szału Macieja Musiała
Początkowo 6ix9ine trafił do więzienia na Brooklynie. Jak twierdzi adwokat muzyka Lance Lazzaro 6ix9ine został przeniesiony do innego ośrodka z powodu gróźb ze strony gangu. Nowe miejsce nie jest znane, wiadomo jedynie, że bywa wykorzystywane dla świadków koronnych.
Raper ani żaden z jego byłych współpracowników nie przyznali się do winy. Początek procesu zaplanowana na wakacje przeszłego roku. Na razie raper nadal przebywa w areszcie.
Debiutancki album rapera “Dummy Boy” miał ukazać się dziś (23 listopada). W związku z aresztowaniem artysty wytwórnia podjęła jednak decyzję o przesunięciu daty premiery. W tej chwili nie wiadomo kiedy płyta się ukaże.
Daniel Hernandez znany jako 6ix9ine to nowojorczyk, który ma na koncie jeden mikstejp “Day69” z lutego 2018 roku.
▸ Przeczytaj również: Keith Urban miał dość depresji Nicole Kidman
Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy premiery teledysku, żadnej informacji ze świata gwiazd muzyki? Dołącz do nas na Facebooku i Instagramie