Prawdziwe zjednoczenie ponad podziałami – w końcu hasło tegorocznego finału „Mierzymy wysoko!” zobowiązuje! 10 stycznia w całym kraju ponad 120 tysięcy wolontariuszy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy po raz dwudziesty czwarty wyjdzie na ulice nie tylko polskich, ale i zagranicznych miast, żeby zbierać pieniądze na zakup sprzętu medycznego dla polskich szpitali. W samym Wrocławiu pojawi się ich ponad tysiąc. Dzięki hojności darczyńców Fundacja WOŚP przez lata działalności zakupiła urządzenia medyczne za kwotę ponad 650 mln zł.
W tym roku Fundacja prowadzi zbiórkę w celu zakupu urządzeń medycznych dla oddziałów pediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej dla seniorów. Pieniądze zebrane podczas Finału trafią m.in. do permanentnie niedofinansowanych oddziałów ogólnopediatrycznych w każdym zakątku Polski oraz do koszmarnie zaniedbanych zakładów opiekuńczo-leczniczych dla osób starszych. Misją Orkiestry jest przede wszystkim skuteczne i mądre wsparcie systemu opieki zdrowotnej.
Wrocławska odsłona Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy rozpocznie się dwa dni wcześniej – 8 stycznia o godz. 19:00 w klubie muzycznym Stary Klasztor rozpocznie się minifestiwal Folkowe Granie dla Wielkiej Orkiestry! Wystąpią Bubliczki, Nadija, João de Sousa , Kapela Timingeriu, Henryk Czekała „Szkot” z Mechaników Shanty, Orkiestra Samanta, Za Horyzontem i W Stronę Portu. Legendy szant, szaman fado, turbofolkowa banda z Kaszub i łemkowski funkujący folk to zabójcza mieszanka gwarantująca zabawę niemal do samego rana.
Dzień później w tym samym miejscu o godz. 19:00 wystartuje drugi muzyczny maraton. Tym razem główną atrakcją będą występy muzyków z legendarnej ekipy Eastwest Rockers, która z polskiej sceny modern roots, raggamuffin i dancehall uczyniła prawdziwą potęgę – Cheeba i Przyjaciele oraz Grizzlee/DrySkull Project. Na scenie pojawią się również Romantycy Lekkich Obyczajów, swobodnie mieszający folk, rock, pop i piosenkę kabaretową, eklektyczny kolektyw Świnka Halinka, pływający po wesołych wodach reggae, ska, punku i rock’n’rolla oraz zespoły Woda Ski Bla i Non Stop.
Ale to dopiero przygrywka do Wielkiego Finału, który odbędzie się jednocześnie na dwóch scenach – plenerowej na placu Nowy Targ i klubowej w Sali Gotyckiej w Starym Klasztorze. 10 stycznia rozpęta się prawdziwe szaleństwo! Na Nowym Targu czekać będą stoiska gastronomiczne, foodtrucki i stoiska z gorącymi napojami. Na liczne atrakcje mogą liczyć przede wszystkim najmłodsi uczestnicy imprezy, dla których organizatorzy przygotowali tym razem najwięcej niespodzianek. Będą też tradycyjnie licytacje Wielkiej Orkiestry, idealna okazja do wspomożenia tego wyjątkowego przedsięwzięcia. Wszyscy wolontariusze WOŚP mogą liczyć na gorącą herbatę z sokiem.
Na obu finałowych scenach będzie się działo naprawdę dużo. Pokazy taneczne i występ transowej Foliby, połączony z warsztatami bębniarskimi. Dziewczyny z Girls on Fire, finalistki X-Factor i chłopcy z BeMy, finaliści Must Be The Music. Wrocławski gitarzysta, wokalista oraz autor piosenek Janek Samołyk. Filipińczyk Conrado Yanez, właściciel najbardziej aksamitnego głosu w Polsce i zwycięzca Must Be The Music w 2015 roku. Dikanda, jeden z najważniejszych wykonawców polskiej sceny world music. Habakuk, jeden z najlepszych zespołów w historii polskiego reggae. Hurt, hegemoni polskiego melodyjnego punk-rocka z charyzmatycznym Maćkiem Kurowickim na czele. Closterkeller, absolutna legenda polskiego rocka gotyckiego. I Dr Misio, chuligańska ekipa aktora Arka Jakubika, grająca skąpanego w papierosowym dymem prawdziwego rock’n’rolla. Nie można oczywiście przegapić kulminacyjnego momentu imprezy – Fire Show w wykonaniu Bandit Queen Circus!
Wyjątkowym wydarzeniem będzie występ Leszka Cichońskiego i WrocLove Guitar Band, do którego będzie mógł dołączyć każdy bez względu na płeć, wiek, pochodzenie i umiejętności. Koncert będzie preludium do corocznego wrocławskiego Święta Gitary, podczas którego tysiące gitarzystów z Polski i całego świata po raz czternasty podejmą próbę pobicia Gitarowego Rekordu Guinnessa.
Trzy dni zabawy w najszczytniejszym celu. Sukces Orkiestry jest sukcesem wszystkich, którzy chcą pomagać przekazując datki zarówno 10 stycznia w dniu zbiórki, jak i w trakcie całorocznej działalności Fundacji. Przed każdym finałem niezmordowany Jurek Owsiak wypowiada magiczną formułę „Oj, się będzie działo!”. We Wrocławiu się będzie działo w tym roku naprawdę bardzo dużo!