Jak mówi Dean Lewis: “Stevie wyreżyserował jedne z moich ulubionych teledysków. Zawsze chciałem z nim pracować. To było fantastyczne doświadczenie. Czuję, że klip idealnie oddaje klimat utworu”.
▸ Przeczytaj również: Rihanna w seksownej sesji – TAKICH ZDJĘĆ NIE WIDZIELIŚCIE
W Australii – ojczyźnie muzyka – „7 Minutes” ma już status złotej płyty. Poprzednie single wielokrotnie pokryły się platyną: „Be Alright” sześciokrotnie, a „Waves” pięciokrotnie. Wszystkie te hity znajdą się na debiutanckim, długogrającym albumie Lewisa, „A Place We Knew”, który trafi do sklepów i serwisów cyfrowych 22 marca.
Płyta jest dla Deana Lewisa zapisem słodko-gorzkich wspomnień dotyczących zakończonych związków. – Wszystkie piosenki powstały w trakcie relacji, w których byłem, w różnych domach i pokojach hotelowych – wyjaśnia artysta.
Nad „A Place We Knew” pracowali, poza samym Lewisem, Edd Holloway, Nick Atkinson, John Castle, Dann Hume oraz Dylan Nash.