MUZOTAKTNEWSYHotPlotaJustin Bieber tłumaczy się z playbacku na Coachelli. Broni go też Ariana Grande

Justin Bieber tłumaczy się z playbacku na Coachelli. Broni go też Ariana Grande

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo

Justin Bieber powrócił na scenę i stanął w ogniu krytyki. Fani zarzucają mu oszustwo, bo podczas gościnnego występu na festiwalu muzycznym Coachella zaśpiewał z playbacku. Ariana Grande stanęła w obronie gwiazdora.

Justin Bieber i Ariana Grande wystąpili wspólnie podczas drugiego weekendu Coachella 2019. Kanadyjski wokalista z pomocą Ari wykonał piosenkę zatytułowaną “Sorry”, a potem zapowiedział, że wkrótce usłyszymy jego nowy album.

REKLAMA

Przypomnijmy, że całkiem niedawno Justin oznajmił, że musi zrobić przerwę w karierze. Gdy więc pojawił się na scenie podczas Coachella 2019 radość fanów naprawdę sięgnęła zenitu.

▸ Przeczytaj również: Hailey Bieber opublikowała wzruszający post o Justinie Bieberze!

Materiały promocyjne partnera

Justin Bieber playback na Coachella?!

Nie tylko fani Justina, ale w mediach zachodnich rozgorzała dyskusja, czy wokalista wykonał swój hit na żywo. Znana dziennikarka telewizyjnej stacji „E!” Morgan Stewart zażartowała mocno z Justina na temat jego występu na Coachella 2019. z niego w swoim programie, co mocno zdenerwowało 25-latka. Artysta za pośrednictwem Twittera odpowiedział na wszelkie zarzuty i wytłumaczył dlaczego śpiewał z playbacku.

Przeczytaj także:  Relacja Jennifer Lopez i Bena Afflecka nie jest „przypadkowa”

„Morgan Stewart, właśnie obejrzałem filmik, w którym nie zostawiasz na mnie suchej nitki, mówiąc, że śpiewałem z playbacku. Puścili piosenkę, a ja śpiewałem ponad dźwięki z głośników. To przez takich ludzi jak ty, którzy dokuczają innym w szkole, dzieciaki popełniają samobójstwa” – napisał oburzony Justin.

“Wyobraź sobie, że połowę czasu, którą spędzasz na wyśmiewaniu się kosztem innych ludzi, spędzasz budując ich i zachęcając. To, co mnie boli, to to, że masz platformę, aby coś zmienić. A ty zamiast być pozytywnie nastawioną, umniejszasz innym. Pomyśl o tym, jak wspaniale było dla mnie być znowu na scenie po tak długim czasie, o podekscytowaniu i radości, jaką dało mi robienie tego, co kocham najbardziej. Śpiewałem do podkładu, tak jak większość. To normalna rzecz… Kiedy staniemy się ludźmi, którzy znajdują w radość w dowartościowaniu innych, a nie rozdzieraniu się nawzajem?” – zaapelował dalej.

W jego obronie stanęła także Ariana Grande, która uczestniczyła w występie Justina podczas festiwalu Coachella.

Przeczytaj także:  Liam Payne debiutuje na Mikołajki

„Decyzja, by wystąpić razem zapadła na 10 minut przez rozpoczęciem się mojego koncertu. Nie mieliśmy żadnej próby dźwięku czy żadnej próby. Śpiewałeś do podkładu, tak jak większość artystów tego wieczoru. Ludziom się nudzi i nie wiedzą, jak to jest być pod taką kontrolą. Świat się ucieszył, widząc cię ponownie na scenie” – napisała.

Warto zwrócić uwagę, że faktycznie piosenkarz zaśpiewał część piosenki na żywo. Podczas występu zastosowano specjalny tzw. półplayback, który wyciszał się, gdy tylko Justin zaczynał śpiewać głośniej. To było coś w rodzaju mieszanki jego wokalu na żywo plus tego ze studia nagrań.

A Wam jak się podobał jego występ?!

▸ Przeczytaj również: Rihanna w odważnej sesji! Seksownie odsłoniła… (FOTO)

 Subskrybuj nasze wiadomości w aplikacji Google! Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy wiadomości ze świata show-biznesu? Dołącz do nas na Facebooku Instagramie
REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA