Justin Bieber i Hailey Bieber jak widać pokonali ostatni kryzys małżeński. Jak donosiły zachodnie źródła para przeżywała naprawdę ciężkie chwile, a wszystko to z powodu SMS-ów, które odkryła modelka w telefonie swojego męża.
Justin Bieber (25 l.) został niefortunnie przyłapany jak pisze SMS-a do swojej byłej dziewczyny, Seleny Gomez (26 l.). Hailer Bieber (22 l.) była naprawdę wściekła i jak podawały zachodnie media, gdy odkryła ich więcej wpadła w furię. Modelka nie wytrzymała, co się przerodziło w ogromną awanturę. Związek pary wisiał wówczas na włosku.
▸ Przeczytaj również: Honorata Skarbek kusi ciałem. Jej SEKSOWNE zdjęcia zwalają z nóg!
Na szczęście jak widać na nagraniu poniżej, Justin i Hailey szybko się pogodzili, ponieważ wspólnie wybrali się na lody. Para została przyłapana przez paparazzi, gdzie tym razem jak widać dobry nastrój dopisywał. Oboje wyglądali na szczęśliwie zakochanych!
Justin Bieber podjął szokującą decyzję!
Justin Bieber i Hailey Bieber udali się do jednej z kawiarni Pinkberry w Los Angeles. Jak wiemy zazwyczaj piosenkarz mocno ukrywa się przed paparazzi i nie lubi jak ktoś go zaczepia na ulicy. Tym razem jednak było inaczej, bo Justin chętnie pozował do zdjęć i rozdawał przechodniom autografy. Ale jedno zachowanie Justina szokuje!
Gdy Justin wsiadł do swojego Lamborghini i już miał odjeżdżać z żoną, w ostatniej chwili podjął szokującą decyzję… Pozostawiając otwarte drzwi podbiegł do mężczyzny na chodniku przy ulicy Ave Melrose i wręczył mu coś, co wyglądało jak 100 dolarów. Następnie szybko pobiegł z powrotem do samochodu i odjechał. Obejrzyjcie film poniżej!
Jak się okazuje Justin podarował bezdomnemu aż 500 dolarów, czyli około 1900 złotych! Piękny gest ze strony wokalisty. Widać, że randka była udana, skoro Justin był tak hojny. Wszystko wskazuje na to, że nie ma co się martwić o ich małżeństwo!
▸ Przeczytaj również: Ariana Grande śmieje się z figury woskowej. Jej komentarz zwala z nóg!