Nagranie, na którym widać jak fan atakuje Miley Cyrus obiegło wszystkie media. W mediach społecznościowych Internauci mocno komentują całe zajście, by gwiazda złożyła pozew w sądzie za molestowanie.
“Mam nadzieję, że sprawa znajdzie finał w sądzie i odpowie za molestowanie seksualne”, “To obrzydliwe”, “Powinna mieć więcej ochrony”, “Mam nadzieję, że zostanie pozwany”, “To straszne, jak fani myślą, że mogą po prostu dotykać gwiazdy” – czytamy w niektórych komentarzach.
W amerykańskiej telewizji sprawa też stała się bardzo głośna, a wręcz od kilku dni jest gorącym tematem do dyskusji. Teraz Miley Cyrus postanowiła sama skomentować incydent, który miał miejsce w Barcelonie.
▸ Przeczytaj również: Roksana Węgiel zdradza, jak radzi sobie z hejtem! (WIDEO)
Na filmie, które zostało opublikowane kilka dni temu na Twitterze widać, jak Miley Cyrus i jej mąż Liam Hemsworth opuszczają hotel w Hiszpanii, przed którym zgromadził się ogromny tłum fanów. Para w eskorcie ochroniarzy próbuje przejść przez gigantyczny tłum wielbicieli, by przedostać się do swojego zaparkowanego w pobliżu SUV-a. W pewnym momencie do 26-letniej piosenkarki niespodziewanie podbiega mężczyzna, który najwyraźniej usiłuje ją pocałować. Tajemniczy wielbiciel wpierw ją obejmuje, po czym agresywnie ciągnie za włosy… Jak widać na nagraniu zaszokowana gwiazda próbowała uciec, zanim ochroniarze, którzy byli z boku zareagowali. Ich interwencja była o kilka sekund spóźniona. Zaniepokojony mąż Miley Cyrus zdając sobie sprawę z tego, co się stało objął ją swoim ramieniem.
▸ Przeczytaj również: Honorata Skarbek kusi ciałem. Jej SEKSOWNE zdjęcia zwalają z nóg!
Niektórzy Internauci uważają, że Miley Cyrus “prosiła się” o takie zajście choćby z powodu wyzywającego się ubioru. Gwiazda w końcu postanowiła odnieść się do całej sytuacji i opublikowała na swoim Twitterze bardzo wymowny wpis.
“Może mieć na sobie to, na co ma ochotę. Może być dziewicą. Może sypiać z pięcioma innymi osobami. Może być ze swoim mężem. Może być ze swoją dziewczyną. Może być naga. NIE MOŻE zostać dotknięta bez jej zgody. #DontFuckWithMyFreedom” – napisała Miley Cyrus. Warto dodać, że komentarz gwiazdy to fragment jej nowej piosenki zatytułowanej “Mother’s Daughter”.
Co myślicie o tym? Zgadzacie się z Miley Cyrus?!