Lewis Capaldi nagrał cover Billie Eilish „when the party’s over” w ramach projektu Spotify Singles.
▸ Przeczytaj również: Miley Cyrus sprzedaje własną linię prezerwatyw! Cena jednak zwala z nóg!
„Divinely Uninspired To A Hellish Extent” to efekt 18-miesięcznej pracy w studiach w Londynie, Nowym Jorku i Los Angeles z udziałem takich songwriterów jak Jamie Hartman (Calvin Harris, Rag N Bone Man), Malay (Frank Ocean, Lorde) i TMS. Ironiczny i ujmujący tytuł albumu chwyta esencję wzlotów i upadków dorastania. Na płytę trafiły rewelacyjnie przyjęte single „Grace”, „Bruises” oraz „Someone You Loved”.
Za sprawą „Someone You Loved”, Lewis Capaldi przez siedem tygodni okupował szczyt notowania UK Singles Chart. „Hold Me While You Wait”, utwór, który ukazał się tydzień przed premierą krążka, po premierze od razu wskoczył do Top 5 zestawienia, co sprawiło, że Capaldi miał dwa utwory w pierwszej piątce! Artysta zdołał także wyprzedać w rekordowym tempie koncerty w największych brytyjskich arenach – a to wszystko przed premierą długogrającej płyty!
Mocny, charakterystyczny wokal Capaldiego w połączeniu z piosenkami o różnych odcieniach miłości sprawiają, że debiutancki album szkockiego artysty to materiał, z którym z miejsca można się utożsamić.
Jak napisał artysta na swoim Instagramie: „Z góry przepraszam za zmasakrowanie kawałka Billie”. Jak brzmi rzekome zmasakrowanie? Sprawdźcie poniżej. Capaldi w ramach Spotify Singles nagrał także „Hold Me While You Wait”, najnowszy singiel promujący debiutancki album artysty, „Divinely Uninspired to a Hellish Extent”.
▸ Przeczytaj również: Rita Ora kusi w bikini! Tak odpoczywa między koncertami (FOTO)