Ero postanowił pójść za ciosem i dzień po zapowiedzi „Elwis Picasso” wypuścił klip promujący pierwszy solowy album. „Bez przesady” to pokaz oldschoolowego, ulicznego rapu, który zdawał się w Polsce od jakiegoś czasu przygasać. Król gościnnych zwrotek zdecydował się wyprowadzić nas z tego błędu poniższym materiałem.
Warto zauważyć, że płyta wychodzi sumptem Def Jam Recordings Poland, czyli polskiego oddziału legendarnej amerykańskiej wytwórni. Nie bez powodu Ero nawiązał współpracę właśnie z tym labelem.
▸ Przeczytaj również: Roksana Węgiel rozstała się z chłopakiem?! Twierdzi, że dobrze jest, jak jest!
Członek składu JWP udowadnia, że jest w znakomitej formie, a nadchodzący album to świetnie dopracowany materiał. Póki co artysta nie odsłania wszystkich kart, cyklicznie ukazywać się będą elementy okładki oraz tracklista. Kolejne niespodzianki pojawią się szybciej niż się spodziewacie.
„Elwis Picasso” to jeden z najbardziej wyczekiwanych krążków w historii polskiego rapu. Warszawski raper związany z grupami JWP oraz Bez Cenzury, zwany „Królem gościnnych występów”, po wielu latach oczekiwania i niezliczonej ilości nagranych zwrotek, nareszcie zdecydował się na pracę nad własnym projektem.
Nadchodzący materiał udowadnia, że w 2019 roku klasyczny, osiedlowy rap może brzmieć świeżo i zaskoczyć każdego słuchacza.
ZOBACZ ZAPOWIEDŹ PIERWSZEJ SOLOWEJ PŁYTY ERO:
Warszawski raper po raz kolejny udowadnia, że jest definicją słowa trueschool. Staroszkolne bity i uliczny sznyt to tylko kilka z określeń jakie przychodzą na myśl po odsłuchu nowego kawałka.
▸ Przeczytaj również: Julia Wieniawa i Baron mają bardzo pracowite wakacje! “Na wypoczynek udamy się…”