Ciężko stwierdzić, czy album Afromental “5” to po prostu nowa porcja muzyki, czy jest to deklaracja obrania nowej i to bardzo konkretnej drogi artystycznej. Ważne jest jedno – po kilkunastu latach działalności, zespół udowadnia, że nie jest tylko popkulturowym zjawiskiem medialnym, a zespołem rockowym z krwi i kości!
▸ Przeczytaj również: Majka Jeżowska: Nie jestem jeszcze gotowa do tej roli, sama chcę czerpać z życia
Muzycznie mamy tu pełny wachlarz najlepszych rockowych tradycji – jest surowo, organicznie i rasowo. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że podstawowym założeniem płyty, jest trzymanie słuchacza w pełnym napięciu i zaskakiwanie na każdym kroku nowymi kolorami. Kolejnym na to dowodem jest warstwa liryczna albumu.
Afromental mówi do nas w sposób maksymalnie szczery, bezpośredni i pierwszy raz w swojej karierze – w całości po polsku.
Po raz pierwszy zespół zdecydował się również na współpracę z zewnętrznym producentem. Za produkcję albumu odpowiada Maciek Wasio, a miksem i masteringiem zajął się Marcin Bors.
Afromental na nowej płycie nie stara się na siłę odmładzać, nie ma tutaj pogoni za aktualnymi trendami – to dojrzałe granie, dojrzałych facetów.
Na nowej płycie znaleźć można, doskonale już znane, single “Odpowiedz” oraz“Korzenie”, a także dziewięć zupełnie nowych kompozycji.
1. Gra
2. Odpowiedz
3. Korzenie
4. Kłam
5. Na Pół
6. Skamieniali
7. Tu i Teraz
8. Wściekłe Psy
9. Pasażer
10. Odłamki
11. Tobie
▸ Przeczytaj również: Roksana Węgiel i Kristian Kostov to murowany hit wakacji! („Live It Up”)