Jeżdżąc na wrotkach po swoim apartamencie Justin Bieber zdradził, że zamierza jeszcze w tym roku wydać album a nowa piosenka ukaże się “wkrótce”.
Nagrywająca go żona, Hailey Baldwin, słusznie zauważyła, że fani nienawidzą określenia “wkrótce” bo tak naprawdę nie wiadomo, co ona oznacza.
▸ Przeczytaj również: Ariana Grande z największą ilością nominacji do MTV EMA 2019! (WIDEO)
Justina Biebera w ostatnim czasie można było usłyszeć w nagraniach DJ Khaleda “No Brainer”, Eda Sheerana “I Don’t Care” oraz Billie Eilish “bad guy”.
Justin Bieber to czołowa postać show-biznesu. Już w 2011 roku “Forbes” umieścił go na drugim miejscu listy najlepiej opłacanych artystów, którzy nie ukończyli 30. roku życia. W listopadzie 2016 Kanadyjczyk gościł w Krakowie. Jego ostatni album “Purpose” miał premierę 13 listopada 2015 roku.
Justin Bieber na koncie kilka epizodycznych ról w filmach. Ostatnio zagrał w komedii “Killing Hasselhoff”.
▸ Przeczytaj również: Ed Sheeran prawie jak Bond z Camilą Cabello i Cardi B