Podobno George Michael napisał Last Christmas podczas niedzielnego obiadu u mamy i taty – może dlatego ten utwór w każdym, kto go słyszy, budzi rodzinnego ducha Świąt albo przeciwnie, wewnętrznego Grincha. Wiemy jednak, że w głębi serca, tak jak Grinch tak naprawdę kocha Święta, tak i każdy kocha Last Christmas! I skrycie marzy o tym, żeby raz spędzić święta w zaśnieżonej chacie w Alpach – jak George, Andy i ich przyjaciele w teledysku.
▸ Przeczytaj również: Ewa Farna: Kiedy pojawi się nowa płyta? Czy wokalistka planuje trasę koncertową?
Tuż przed Bożym Narodzeniem teledysk do jednej z najpopularniejszych piosenek świątecznych został opublikowanej w nowej odświeżonej wersji 4K. Oznacza to, że fryzury modne w latach 80. można teraz naprawdę dokładnie obejrzeć.
Teledysk kręcony był w Saas-Fee w Szwajcarii. W klipie wystąpili George Michael i Andrew Ridgeley oraz panie z duetu Pepsi & Shirlie. Miłość George’a Michaela, która złamała mu serce portretuje modelka Kathy Hill.
▸ Przeczytaj również: Viki Gabor: Premiera “Superhero” na CD! Gdzie można kupić krążek?!