MUZOTAKTWywiadyMilena Sadowska (Miss Polonia): gdy zobaczyłam, w jakich warunkach żyją dzieci w Ghanie...

Milena Sadowska (Miss Polonia): gdy zobaczyłam, w jakich warunkach żyją dzieci w Ghanie…

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo

Miss Polonia 2018 w wakacje pojechała z Omeną Mensah do Ghany, żeby odwiedzić podopiecznych Omenaa Foundation. Milena Sadowska podkreśla, że było to dla niej duże przeżycie i dlatego też dołoży wszelkich starań, by pomóc zebrać fundusze potrzebne na budowę szkoły w Ghanie. Niedawno wzięła udział w sesji zdjęciowej akcji „Każda koszula pomaga”. Dochód ze sprzedaży projektów Macieja Zienia zostanie przeznaczony właśnie na realizację tej inwestycji.

Milena Sadowska nie ukrywa, że podczas pobytu w Ghanie najbardziej wstrząsnęło nią to, że dzieci pochodzące z biednych rodzin muszą szukać jedzenia i pracy na ulicy. Już kilkulatkowie zamiast chodzić do szkoły, niemalże niewolniczo pracują na plantacjach czy przy połowie ryb, w zamian za swoją pracę otrzymując jedynie posiłek.

REKLAMA

– Byłam razem z Omeną w Ghanie, ponieważ tam już od dwóch lat trwa budowa szkoły dla dzieci ulicy, teraz się już właśnie kończy, więc ten cały projekt charytatywny jest skoncentrowany głównie na pomocy dzieciom – mówi agencji Newseria Milena Sadowska, Miss Polonia 2018.

▸ Przeczytaj również: Ewa Farna: Kiedy pojawi się nowa płyta? Czy wokalistka planuje trasę koncertową?

Materiały promocyjne partnera

Przeczytaj także:  Milena Sadowska (Miss Polonia): "Staram się, żeby ktoś mnie przyjął do..."

Sadowska podkreśla, że pobyt w Ghanie i zderzenie z tamtą rzeczywistością był dla niej wstrząsającym przeżyciem. Zobaczyła, z jakimi problemami mierzą się dzieci ulicy i w jednej chwili zupełnie przewartościowała swój świat oraz zmieniła priorytety.

– Już drugiego dnia pobytu wszystkie problemy, jakie miałam i jakie się ma w Polsce, to już mi odeszły. Bo to, jakie życie mają tam, jakie tam mają warunki, dzieci szukają pożywienia na ulicach. Odwiedziłam ośrodek Don Bosco, w którym mają już około 50 podopiecznych i ten ośrodek właśnie znajduje takie dzieci, które po prostu miały trudną sytuację rodzinną, np. od 3 lat musiały niewolniczo pracować przy połowie ryb. Ten ośrodek pomaga takim dzieciom i też właśnie dla tych dzieci jest budowana szkoła – mówi Milena Sadowska.

Kiedy ponad 4 lata temu Omenaa Mensah trafiła do ośrodka Don Bosco i poznała podopiecznych oraz ich dramatyczne historie, zdecydowała, że zrobi wszystko, żeby wybudować dla nich szkołę z prawdziwego zdarzenia. W tym właśnie celu założyła fundację Omenaa Foundation i rozpoczęła żmudny proces pozyskiwania finansowania inwestycji, organizując wiele projektów i aukcji charytatywnych.

Przeczytaj także:  Sandra Kubicka: W Miami zawsze jestem pierwsza, która wskakuje na stół (WIDEO)

 W Ghanie mieliśmy pierwszą sesję koszul zaprojektowanych przez Macieja Zienia, zebrane środki z ich sprzedaży pójdą oczywiście dla fundacji i na dokończenie tej budowy szkoły. I teraz mamy drugą sesję, tutaj już troszkę inna niż tam w Ghanie była – mówi Milena Sadowska.

Koszule do poprzedniej akcji projektowały Lidia Kalita i Sara Boruc. Teraz swoim talentem z fundacją Omeny podzielił się Maciej Zień, który zaprojektował cztery modele. Akcja ma jeszcze większy zasięg niż w poprzednich latach. Zyskała bowiem międzynarodowy charakter, ponieważ projekt wsparła aktualnie panująca Miss World – Meksykanka Vanessa Ponce de Leon, która na specjalne zaproszenie Biura Miss Polonia przyleciała do Polski, żeby wziąć udział w balu charytatywnym „Piękna z przesłaniem” i w sesji „Każda koszula pomaga”.

▸ Przeczytaj również: Ariana Grande dała fanom niesamowity prezent na Gwiazdkę

▸ Subskrybuj nasze wiadomości w oficjalnej aplikacji Google! 
Nie chcesz przegapić żadnej plotki czy wiadomości ze świata show-biznesu? 
Dołącz do nas już teraz na Facebooku Instagramie
REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA