Po półtorarocznej przerwie oraz po niezwykłym występie podczas ceremonii rozdania nagród Grammy z utworem “Anyone” Demi Lovato powraca na dobre. Już w najbliższy piątek usłyszymy jej kolejną muzyczną propozycję zatytułowaną “I Love Me”. Tytuł wskazuje na samoakceptację i miłość do samej siebie – tak pożądaną przez wielu zagubionych w dzisiejszych czasach.
▸ MUSISZ TO ZOBACZYĆ: Marcin Maciejczak z „The Voice Kids” pojedzie na Eurowizję Junior 2020?
Można odnieść wrażenie, że Demi Lovato na oczach całego świata przechodzi muzyczną psychoterapię. W utworze ‘Anyone’ opowiada o swojej bezsilności, słabości i woła o pomoc. „Próbowałam rozmawiać z moim pianinem, z moją gitarą / Rozmawiałam z moją wyobraźnią / Zaufałam alkoholowi” – słyszymy w tekście, a w refrenie Demi pyta: „Czy jest tam ktoś? / Potrzebuję kogoś”.
Tytuł kolejnej propozycji ‘I Love Me’ wskazuje na samoakceptację i miłość do samej siebie – tak pożądaną przez wielu zagubionych w dzisiejszych czasach. Utwór ukaże się już w najbliższy piątek, 6 marca!
Demi Lovato zaczynała jako gwiazdą produkcji Disneya. Równolegle prowadzi karierę muzyczną i aktorską. Jej płyta, “Confident” z 2016 roku, została nominowana do Grammy w kategorii Best Pop Vocal Album. Jej ostatni krążek to “Tell Me You Love Me” z 2017 roku. Amerykana pojawiła się gościnnie na najnowszej płycie Christiny Aguilery, “Liberation”. Na ekranie Lovato można było oglądać w produkcjach “Glee”, “Od zmierzchu do świtu” i “Zoolander 2”. Użyczyła też głosu Smerfetce w animacjach “Smerfy: Poszukiwacze zaginionej wioski”.
▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:
– Miley Cyrus zaliczyła WPADKĘ! Pokazała za dużo? (ZDJĘCIA)
– Selena Gomez w niecodziennej odsłonie (WIDEO)