Idris Elba mocno skrytykował ostatnie wypowiedzi Cardi B na temat pandemii koronawirusa.
Znana z niewyparzonej gęby Cardi B tym razem wymyśliła, że celebryci bez symptomów choroby mają dostęp do testów na koronawirusa, podczas gdy inni z wyraźnymi symptomami muszą czekać nawet tydzień na test. Artystka dodała też, że sławne osoby są opłacane by mówiły, że cierpią na koronawirusa.
– Pomysł, że ktoś taki jak ja otrzyma zapłatę za stwierdzenie, że ma koronawirus to absolutna bzdura – mówi Idris Elba. – Co to za głupota. Jaki niby miałbym w tym zysk żeby siedzieć w domu zamknięty z żoną? Nawet nie próbuję zrozumieć logiki takiego myślenia.
▸ MUSISZ TO ZOBACZYĆ: Rihanna nie pocieszyła fanów! Warto było czekać na utwór “Believe It”?!
Idris Elba to jedna z pierwszych gwiazd filmowych, która poinformowała o zarażeniu koronawirusem. Chorzy są także Tom Hanks i jego żona Rita Wilson, Olga Kurylenko, Itziar Ituño oraz Kristofer Hivju. O zarażeniu poinformował także następca tronu książę Karol. Choć Idris Elba obawiał się o swoją reakcję na patogen z powodu astmy zarówno on jak i jego żona Sabrina czują się dobrze. Ta sytuacja skłoniła jednak aktora do podzielnie się swoimi przemyśleniami, co aktor uczynił podczas wywiadu przeprowadzonego przez Oprah Winfrey.
– Jedną z niewielu zalet tego dramatu jest to, że jesteśmy zmuszeni myśleć i działać razem jako ludzie – mówi Idris Elba. – Zniszczyliśmy nasz świat i nic dziwnego, że nasz świat reaguje. Nic dziwnego, że pojawił się wirus, który nas spowolni, a ostatecznie sprawi, że będziemy inaczej myśleć o naszym świecie i nas samych.
Idris Elba ma na koncie album “Murdah Loves John (The John Luther Character Album)”. Aktor pracował ostatnio na planie filmu “The Suicide Squad” Jamesa Gunna.
▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Kylie Jenner opowiedziała o swojej kwarantannie. Czy boi się pandemii?