fot. materiały prasowe
Duchess wychowała się na muzyce Whitney Houston, Adele i Tracy Chapman, Prince’a, Gregory’ego Isaacsa i oczywiście Spice Girls. Jej głos porównuje się do mieszanki Jill Scott i Minnie Riperton. Fuzja R&B, soulu i hip-hopu wzbogacona o teksty z perspektywy Londynu sprawiają, że słuchając Duchess możemy odnieść wrażenie, jakby była to opowieść kogoś kto przeżył już tysiąc żyć.
▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Justin Bieber zaśpiewał dla Hailey wielki hit Whitney Houston
Jak mówi sama artystka:
Podczas nagrań EP-ki towarzyszyły mi rozmaite emocje. Odkrywanie siebie jako artystki i szukanie właściwego brzmienia sprawiło, że wybrałam się w prawdziwą podróż i wiele się nauczyłam. Chciałam bardzo stworzyć muzykę, z którą ludzie będą mogli się utożsamiać, odnajdywać w niej własne doświadczenia. Każdy z tych czterech utworów jest inny, ale mają wspólne ogniwo, łączą je istotne dla mnie historie… Miałam momenty, w których czułam pełnię życia i szczęście, ale zdarzyły się też chwile, w których byłam bardzo emocjonalna. Takie jest właśnie prawdziwe życie. Mam nadzieję, że słuchanie tych piosenek sprawi wam tyle radości co mi nagrywanie ich – Duchess.
Duchess – „Early Days” – tracklista:
1. Elephant
2. Blame
3. Why Can’t We?
4. When It All Falls Down
▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Kylie Jenner opowiedziała o swojej kwarantannie. Czy boi się pandemii?