Justin Bieber i Hailey Bieber zastanawiają się nad swoim rozstaniem

Teraz uważam, że to najlepsza rzecz, że postanowiliśmy się rozstać i mieliśmy czas, by zająć się własnymi sprawami – powiedziała Hailey

Myślę, że jedną rzeczą, która jest naprawdę ważna, jest to, że od czasu, kiedy zrobiliśmy sobie przerwę i nie byliśmy w dobrych relacjach – byłam sama. Nie uciekłam w inny związek, skupiłam się po prostu na czymś innym, aby spróbować… odwrócić uwagę i zapomnieć – powiedziała Hailey do Justina.

Nie szukałam kogoś, kto by zajął twoje miejsce w związku lub wypełnił w ten sposób pustkę. Naprawdę pozwoliłam sobie poczuć emocje, które czułam. Czuję się jak w żałobie, to jest naprawdę żałoba. Czujesz, że tracisz kogoś, kogo naprawdę, naprawdę kochasz i na kim ci zależy – wyznała Hailey Bieber

Po prostu pamiętam, że tak bardzo mi na tobie zależało, że pomyślałam: ‘To nawet nie ma dla mnie znaczenia, czy on jest w moim życiu, w jakiś romantyczny sposób’. Po prostu tak bardzo mi na nim zależy, że chcę, żebyśmy byli obecni w swoim życiu i wszystko będzie dobrze – wyznała Hailey

Kiedy spojrzałam na to z perspektywy czasu… czułam się, jakbym ustatkowała się w swojej karierze jako młoda dorosła osoba. Dużo pracowałam na własną rękę, zanim się zeszliśmy.

Kiedy wróciliśmy do siebie, poczułam, że już wystarczająco dużo doświadczyłam w życiu z innymi. Czułam, że nie będzie mi przeszkadzać, jeśli już nigdy więcej z nikim innym nie zamienię słowa, z żadnym innym facetem. To nie miało dla mnie żadnego znaczenia. Wiedziałam, czego chcę – wspomina Hailey Bieber.

Zanim się zeszliśmy, miałam wiele wątpliwości, nawet nie wiedziałem, co się dzieje w twoim życiu. Byłam trochę zdezorientowana… i gdy zaczęliśmy się znowu spotykać, oczywiście mieliśmy wielu wspólnych przyjaciół. Mówili mi, że naprawdę pracujesz nad sobą i świetnie sobie radzisz. Byli pod wrażeniem tego, jak prowadziłeś swoje życie i starałeś się nad nim zapanować – oceniła modelka.

Sporo przebaczenia musiałaś mieć wobec mnie. I odwrotnie. Oboje popełniliśmy błędy i myślę, że kiedy zrozumieliśmy, jak bardzo Bóg nam przebaczył i dał nam łaskę, dało nam to zdolność do wzajemnego otworzenia się na nowo – wyznał Justin Bieber.

Wybaczenie to niezwykle ważna rzecz. Bierzesz człowieka ze wszystkimi jego błędami, wszystkimi jego wadami, wszystkimi jego decyzjami – Hailey zgodziła się ze słowami Justina.

Zdecydowanie jest to tylko towarzystwo… Im więcej pracujesz nad związkiem i walczysz o niego, by był solidny, tym więcej wymaga to pracy. Też tak uważasz? – zapytała Hailey swojego męża.

Musieliśmy ciężko pracować nad naszym związkiem. Myślę, że to się opłaca, bo czujesz większą więź, jesteś ze sobą blisko i solidnie. Oczywiście, jesteś moim najlepszym przyjacielem. Myślę, że to największa nagroda, że masz najlepszego przyjaciela, z którym możesz robić wszystko – powiedziała Hailey.

Myślę, że bezpieczne małżeństwo daje ci to, że zawierasz przymierze przed Bogiem, aby kochać tę osobę na dobre i na złe, w chorobie i zdrowiu.

Zrobiłaś dla mnie niesamowite rzeczy. Byłaś przy mnie, kiedy naprawdę walczyłem. W tym sezonie czuję, że jestem w najlepszym miejscu, w jakim kiedykolwiek byłem. Ty i ja jesteśmy blisko siebie, to naprawdę wspaniałe doświadczać z tobą nowych rzeczy, podróżować z tobą – zwierzył się piosenkarz.

Jest wiele rzeczy, nad którymi muszę popracować. Wybaczanie, zazdrość, niepewność, z której nawet nie zdawałem sobie sprawy, dopóki nie zdecydowałem się związać z tobą życia. Zrozumiałem, że w moim życiu są martwe punkty, o których nie miałem pojęcia. Naprawdę ciężko było pracować nad tymi rzeczami, ale myślę, że w chwili, kiedy zdecydowałem się, aby to zrealizować, czuję się, jakbym teraz, kiedy już to zrobiłem, ty i ja jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek… – dodał Justin Bieber.