fot. instagram.com/haileybieber
W czerwcu Justin Bieber (26 l.) i Hailey Bieber (23 l.) udali się na romantyczne wakacje luksusowym kamperem, którego wartość przekracza 1 milion dolarów. Na pokładzie ogromnego busa mają dosłownie wszystko – przestronną część dzienną z trzema telewizorami z płaskim ekranem i oświetleniem LED, elegancką jadalnię z kuchnią oraz wygodną łazienkę. W salonie mogą zrelaksować się na wygodnej beżowej kanapie, a także przytulić się przy małym kominku. Do dyspozycji mają również sypialnie z dużym łóżkiem oraz garderobę z podgrzewaną podłogą, a nawet saunę na podczerwień czy grill. Pierwotnie kamper miał być wykorzystany podczas trasy koncertowej, która została jednak przesunięta z powodu pandemii koronawirusa.
▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Ellie Goulding: Nowa płyta coraz bliżej. Posłuchaj „Slow Grenade”
Pierwszym przystankiem podróży Bieberów był Utah, malowniczy obszar Wielkiej Kotliny i Wyżyny Kolorado w Stanach Zjednoczonych. Justin Bieber i Hailey Bieber kilka dni spędzili parkując ekstrawaganckim pojazdem rekreacyjnym w przepięknym Parku Narodowym Zion. Sądząc po zdjęciach, jakie modelka opublikowała na swoim InstaStories gwiazdorska para zwiedziła również największe słone jezioro półkuli zachodniej z malowniczymi wschodami i zachodami słońca oraz licznymi gatunkami ptaków.
Na swoim Instagramie Hailey Bieber pochwaliła się również fotografią w bikini czy serią zdjęć w przepięknej sukni z najnowszej kolekcji marki Cult Gaia, która kosztuje blisko 2 tysiące złotych. W obcisłej kremowej kreacji modelka prezentuje się zjawiskowo.
Tak, będę z tym nosić maseczkę – podpisała Hailey Bieber gorący kadr.
Justin Bieber jest prawdziwym szczęściarzem… Fani oszaleli na widok opalonej modelki, bowiem w komentarzach posypała się lawina entuzjastycznych komentarzy: „Niezwykle wspaniale wyglądasz”, „Pięknie opalona”, „Zawsze oszołamiająca”, „Ślicznotka” – wtórowali Internauci na Instagramie.
Hailey Bieber wygląda na bardzo zrelaksowaną. Spójrzcie na poniższe zdjęcia!
▸ PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Cleo szykuje dwie niespodzianki. Na to fani czekali od dawna
