American Music Awards 2020: Jennifer Lopez została oskarżona o skopiowanie słynnego występu Beyonce, który miał miejsce w 2014 roku na uroczystej gali rozdania nagród Grammy. 51-letnia piosenkarka dała gorący popis swoich umiejętności podczas niedzielnego występu. Na scenie wystąpiła wraz z najgorętszym latynoskim artystą tej dekady, czyli Malumą. Artyści wykonali dwa swoje single „Pa ‘Ti” i „Lonely”, które znajdą się na oficjalnej ścieżce dźwiękowej do filmu Marry Me (14 luty 2021).
Jennifer Lopez tego wieczoru miała na sobie czarne, obcisłe body z siateczki, które trzeba przyznać niewiele pozostawiało wyobraźni. Amerykańska piosenkarka wyginała się na scenie w krótkich i mokrych blond włosach. Maluma zaś postawił na ciemny w pionowe paski modny garnitur. Ich występ wzbudził sporo emocji i jest jednym z najszerzej komentowanych po tegorocznej gali American Music Awards.
▸ Zobacz także: Wygląda obłędnie! Honorata Skarbek zachwyca w nowym teledysku
Co ciekawe, wielu internautów twierdzi, że Jennifer Lopez skopiowała swój występ z Beyonce, który miał miejsce na gali Grammy Awards 2014. Wówczas Bey pojawiła się na scenie ze swoim mężem Jayem-Z i wykonała kawałek „Drunk in Love”. Fani nie mają wątpliwości, że look J.Lo, a nawet choreografia czy oświetlenie były niemal identyczne.
Warto przypomnieć, że Beyonce w 2014 roku miała również mokry blond bob i całe czarne body, podobne do wyglądu Lopez. W obu przedstawieniach taniec odbywał się wokół krzesła w czarnym, niebieskim i czerwonym świetle.
Zobaczcie sami, jak Jennifer i Maluma zaprezentowali się podczas gali American Music Awards 2020.
▸ Przeczytaj również: Antek Królikowski: Najłatwiej jest zrezygnować, gdy na drodze pojawiają się trudności, ale…