Taylor Swift powraca z nowym albumem „Evermore”. O czym będzie?
4 lata temu
Z okazji swoich 31. urodzin piosenkarka wydaje dziewiąty studyjny album. Krążek zatytułowany „Evermore” zadebiutuje w sieci 11 grudnia po północy. Fani Taylor Swift po raz kolejni zostali zaskoczeni.
W czasie globalnej epidemii koronawirusa Taylor Swift poświęciła się wyłącznie muzyce. Na początku lata br. artystka niespodziewanie wydała nową płytę pt. „Folklore”, na której znalazło się aż szesnaście utworów. Muzycznie gwiazda postawiła na bardziej „alternatywny” styl, odchodząc od komercyjnego popu zaprezentowała wachlarz klimatycznego folku. Jak podkreślała, w warstwie tekstowej nie zawsze opisywała swoje historie, ale też zupełnie nieznanych jej ludzi.
Teraz fanów Amerykanki czeka nie lada niespodzianka. W czwartek, tj. 10 grudnia br. gwiazda ogłosiła w mediach społecznościowych, że na rynku ukaże się kolejny… już dziewiąty w jej karierze studyjny album.
Przy okazji Taylor Swift zdradziła, co było powodem, dla którego postanowiła wydać płytę „Evermore”, która stylistycznie będzie nawiązywać do albumu „Folklore”. Artystka przyznała, że podczas pandemii napisała wiele utworów o podobnej tematyce.
Wraz z premierą nowego materiału, do sieci trafi teledysk do nowej piosenki zatytułowanej „Willow”. Nad nowym materiałem Taylor Swift pracowała z Aaronem Dessnerem, Jackiem Antonoffem i Justinem Vernonem, jak również z domniemanym chłopakiem, brytyjskim aktorem Joe Alwynem, który współtworzył kilka utworów pod pseudonimem William Bowery.
Nowy album to prezent dla fanów z okazji 31. urodzin Taylor Swift, które przypadają na 13 grudnia.
O czym będzie „Evermore”?
Na krążku znajdzie się piętnaście piosenek w wersji standardowej, zaś siedemnaście w rozszerzonej. Na albumie nie zabraknie również gości, usłyszymy między innymi Bon Ivera oraz zespoły The National i Haim.