W październiku 2020 roku Zuza Jabłońska z The Voice Kids wydała swój debiutancki krążek pt. „Psycho” i jak podkreśla, wiązało się to z dużymi przeżyciami. Artystka cieszy się, że jej album został tak dobrze przyjęty przez odbiorców, i ma nadzieję, że kiedy pandemia przeminie, będzie mogła zaprezentować swoje utwory szerokiej publiczności podczas trasy koncertowej.
Zuza Jabłońska z The Voice Kids to jedna z najciekawszych młodych artystek, która świetnie funkcjonuje na granicy mainstreamu i alternatywy. Jej charakterystyczna barwa głosu i nieprzeciętne umiejętności wokalne zaprowadziły ją do finału programu „The Voice Kids”. Wokalistka nie ukrywa, że z utęsknieniem czeka na ten moment, kiedy znów będzie mogła stanąć na scenie i dać koncert dla swoich fanów.
▸ Czytaj także: Gosia Andrzejewicz: „Na moim Instagramie nie chcę mieć zdjęć, na których wyglądam…
Debiut Zuzy Jabłońskiej
Artystka przyznaje, że nagranie i wydanie pierwszego albumu było jej marzeniem od wielu lat. Premiera krążka „Psycho” to dla niej ogromne przeżycie. W pracę nad nim włożyła bowiem dużo serca i wysiłku. Nie ukrywa więc, że chciałaby dotrzeć ze swoją twórczością do jak największej liczy osób.
Debiutancki album Zuzy Jabłońskiej zawiera 12 utworów. Na płytę zostali zaproszeni wyjątkowi goście: Jan-Rapowanie, Siles, Sarius, Czesław Śpiewa czy Kuba Karaś z zespołu The Dumplings. W każdym kolejnym utworze piosenkarka pokazuje inne oblicze, jednak przy zachowaniu podobnej ekspresji oraz estetyki. W swoich tekstach porusza bardzo ważne problemy społeczne. Zapewnia, że na jednej płycie nie poprzestanie.
▸ Przeczytaj również: Ikona popu wraca do Polski! ⭐️Enrique Iglesias na jedynym koncercie w Łodzi⭐️