fot. instagram.com/soundngrace
Po „Falach” i „Skrzydłach” utwór „Wehikuł” jest kolejnym z cyklu live session Sound’n’Grace z albumu „Początek”. W ten właśnie sposób, zespół stara się rekompensować swoim fanom brak możliwości udziału w koncertach na żywo.
To piosenka, która mówi o wspomnieniach. Mamy nadzieje, że tym wykonaniem przeniesiecie się do świata wspomnień i sentymentów – czytamy na instagramowym profilu zespołu.
▸ Zobacz: Brielle Biermann pozuje w bikini z boa dusicielem. Gwiazda wprawiła fanów w osłupienie
“Początek” to piętnaście pełnych radości utworów, które są opowieścią o nadziei i próbie rozpoczęcia wszystkiego na nowo. Idealnych na trudne czasy… Genialne głosy, piękne melodie i potężna dawka pozytywnej energii!
W kameralnej atmosferze przytulnym wnętrzu, zabieramy Was naszym „Wehikułem” w sentymentalną podróż. Przekonaliśmy się przez ostatni rok jeszcze bardziej, że tęsknimy za rzeczami, które się skończyły, które przeminęły – mówią artyści z Sound’n’Grace.
A czy patrząc wprzód, czujesz, że za tą chwilą też kiedyś zatęsknisz? Codziennie kreujemy to, co kiedyś będzie wspomnieniem…życzymy Wam takich najpiękniejszych – Ania Żaczek-Biderman i Kamil Mokrzycki z Sound’n’Grace.
▸ Przypominamy: Marcelina Zawadzka takich zdjęć jeszcze nie miała! Pokazała za dużo?!