Ewa Sonnet kilkanaście lat temu zaistniała w show-biznesie dzięki singlowi „…i RNB”, który powstał we współpracy z muzykami grupy Varius Manx. Później zniknęła ze sceny. Jak dziś wygląda 36-letnia fotomodelka i piosenkarka?
Ewa Sonnet, a właściwie Beata Kornelia Dąbrowska szesnaście lat temu wylansowała radiowy przebój, który nuciła niemal cała Polska. W 2005 roku fotomodelka została dostrzeżona przez Roberta Jansona, lidera i kompozytora grupy Varius Manx. W efekcie ich współpracy w czerwcu tego samego roku na rynku ukazał się pierwszy singiel Ewy pt. „…i RNB”, na którym znalazły się trzy utwory.
▸ Przypominamy: Rita Ora w samym ręczniku! Gwiazda urządziła sobie sesję zdjęciową w łazience…
Piosenka zatytułowana „…i RNB” okazała się na tyle dużym sukcesem komercyjnym, że jesienią 2006 roku na rynku ukazała się debiutancka płyta artystki pt. „Nielegalna”.
Na krążku znalazło się jedenaście piosenek z muzyką autorstwa Roberta Jansona plus jeden remiks wykonany przez Liroya. W nagraniach wzięli udział pozostali muzycy z grupy Varius Manx: Paweł Marciniak odpowiedzialny za ścieżki instrumentów klawiszowych, gitar i basu; Michał Marciniak, który zarejestrował partię gitar oraz Sławek Romanowski odpowiedzialny za perkusję.
Miksem piosenek zajął się amerykański producent i inżynier dźwięku znany jako Prince Charles Alexander, który miał okazję współpracować przy nagraniach między innymi Boys II Man, Jennifer Lopez czy Stinga. Przyznacie chyba, że brzmi naprawdę imponująco!
„…i RNB”
Niestety album nie odniósł już tak spektakularnego sukcesu, jak pierwszy singiel „…i RNB”, choć krążek zawierał w środku ekskluzywną sesję zdjęciową fotomodelki. W 2007 roku Ewa Sonnet wzięła udział w programie Telewizji Polskiej „Gwiazdy tańczą na lodzie”, w którym zajęła 10. miejsce. Następnie celebrytka postanowiła wyjechać z Polski do Stanów Zjednoczonych, aby rozpocząć karierę międzynarodową.
Kilkukrotnie zapowiadała, że kończy nagrywać drugi album, który powstaje w studiu w Sztokholmie. Innym razem chwaliła się, że nad jej nowym materiałem pracują producenci związani z Britney Spears. Niestety do dziś płyta nie ujrzała światła dziennego. Artystka wydała trzy single w języku angielskim: „Cry Cry”, „Listen” oraz „Close the door”, które praktycznie przeszły bez większego echa.
Ewa Sonnet nadal zachwyca figurą, jak przed laty!
Pochodząca z Rybnika artystka na długo zniknęła ze sceny muzycznej, choć w mediach społecznościowych od czasu do czasu publikuje nowe zdjęcia. Ewa Sonnet wróciła do dawnego zawodu, gdzie pozuje głównie w stroju Ewy. Na Instagramie, gdzie obserwuje ją blisko 100 tysięcy osób można znaleźć wiele interesujących zdjęć, na których fotomodelka chwali się swoim ciałem.
Ostatnio do jej wirtualnej galerii trafił filmik, na którym Ewa Sonnet pozuje w cienkiej, prześwitującej bluzce. Trzeba przyznać, że 36-letnia gwiazda wciąż zachwyca swoim urokiem!
▸ Zobacz: Bebe Rexha TOPLESS! Tak nominowana do Grammy, światowa gwiazda promuje drugą płytę
Bardzo dziękujemy za wizytę i przeczytanie artykułu! Nie przegap żadnej kolejnej plotki ze świata show-biznesu! Obserwuj nas na swoim smartfonie w aplikacji Google News!