Podczas trwającego właśnie oczekiwania na nowy album Tarji „The Shadow Self”, który ukaże się w sierpniu, królowa ciężkiego rocka po raz kolejny zaskakuje fanów.
Czas ten ma umilić premiera prequela albumu zatytułowanego „The Brightest Void”, na którym znajdzie się ponad 50 minut nowej muzyki.
Tarja opowiada: „Mam nadzieję, że „The Brightest Void” to miła niespodzianka do każdego z Was. Podczas długiego procesu nagrywania utworów na nową płytę, „The Shadow Self”, zdałam sobie sprawę, że jest tak wiele bliskich mi kawałków, że nie uda mi się zmieścić ich na jednym albumie.
Tym razem postanowiłam nie zachowywać nic dla siebie i podzielić się wszystkim z fanami, którzy mnie wspierają. „The Brightest Void” to więcej niż przedsmak przed „The Shadow Self”.
To 9 utworowa płyta, na której każdy odnajdzie wspólne elementy z „The Shadow Self”, ale również pełnoprawny i oddzielny album. Utwory z obydwu płyt będzie można usłyszeć podczas letnich festiwali i na mojej własnej trasie, w drugiej części roku. Miejcie oczy otwarte. Mamy dla Was więcej niespodzianek”.
Na „The Brightest Void” pojawią się wspaniali goście: Michael Monroe, ikona glam rocka i frontman Hanoi Rocks oraz Chad Smith (który nie potrzebuje przedstawiania).
Na płycie będzie można usłyszeć również nowy miks utworu, który powstał we współpracy z Within Temptation „Paradise (What about us)”. Płytę otwiera nowy singiel Tarji „No Bitter End”. Całość uzupełniają cover piosenki Sir Paula McCartney’a „House Of Wax” i nowa wersja „Goldfinger”, znanego z filmu o Jamesie Bondzie utworu Shirley Bassey.
