Maja Hyży: Moją 11-miesięczną córeczkę nadal karmię piersią. W moim pokarmie jest wszystko, co jest jej potrzebne do szczęścia
3 lata temu
Maja Hyży zaznacza, że karmienie piersią niezwykle korzystnie wpływa zarówno na zdrowie mamy, jak i dziecka. Chociażby obecna w mleku w dużych ilościach laktoferyna ma działanie przeciwzapalne, przeciwbakteryjne oraz przeciwwirusowe, zatem stanowi swoistą „szczepionkę” dla dojrzewającego układu odpornościowego noworodka.
Maja Hyży na swoim przykładzie obserwuje też, że podczas karmienia między matką a dzieckiem wytwarza się wyjątkowa więź emocjonalna. Dlatego też artystka bez wahania zgodziła się na udział w kampanii „Długość ma znaczenie”, której celem jest zwiększanie świadomości oraz propagowanie wiedzy na ten temat wśród kobiet i ogółu społeczeństwa.
Maja Hyży ambasadorką kampanii społecznej „Długość ma znaczenie”
W ramach Ogólnopolskiego Tygodnia Promocji Karmienia Piersią firma NutroPharma wraz z Centrum Nauki o Laktacji oraz Fundacją Opieki Okołoporodowej przeprowadziły kampanię społeczną „Długość ma znaczenie”. To kontynuacja popularnej akcji „Koniec zabawy w chowanego”, promującej karmienie piersią w miejscach publicznych. Tym razem poruszony został temat długiego karmienia piersią.
Do udziału w kampanii zaproszono m.in: Edytę Pazurę, Patrycję Sołtysik, Paulę Tumalę i Maję Hyży. Wokalistka na swoim przykładzie może wymienić wiele plusów wynikających z tego, że jej córka, mimo że już ma prawie rok, nadal najchętniej wybiera mleko mamy.
Szacuje się, że w Polsce ponad 50 tys. matek karmi dziecko piersią ponad rok lub dłużej
Artystka jest mamą 11-miesięcznej Antoniny, nadal z przyjemnością karmi córeczkę piersią i jak podkreśla, obydwie bardzo lubią ten rytuał. To ważny element w rozwoju dziecka.
Maja Hyży podkreśla też, że absolutnie nie krytykuje tych mam, które karmią krócej, bo często mają ku temu jakieś powody
Nie chce więc nikogo z góry oceniać ani też pouczać.
Artystka zauważa, że nie tylko matki karmiące krócej, ale przede wszystkim te, które robią to nieco dłużej, spotykają się z hejtem. Pojawiają się też opinie, że po sześciu miesiącach od porodu pokarm nie jest już dla dziecka wartościowy.
Dlatego też wokalistka nie ulega żadnej presji
Uważa, że sama wie, co jest najlepsze dla jej córeczki i jej zdaniem jest to z pożytkiem dla dziecka.
Jej zdaniem szczególnie matki, które rodzą po raz pierwszy, powinny być edukowane na temat korzyści płynących z karmienia piersią
Jednak jak podkreśla, teoria jest jednak tylko teorią. Przede wszystkim trzeba kierować się intuicją i obserwować potrzeby dziecka.
Niepokojącym faktem jest to, że aż 87,5 proc. mam wskazuje na negatywny odbiór długiego karmienia piersią przez społeczeństwo, w tym osoby z najbliższego otoczenia
Zdaniem wokalistki warto więc uświadamiać społeczeństwo, że długie karmienie piersią nie jest problemem czy dziwactwem, ale potrzebą.