MUZOTAKTNEWSYGwiazdyMark Hoppus z Blink-182 ogłasza, że ​​zdiagnozowano u niego raka: „To straszne i boję się”

Mark Hoppus z Blink-182 ogłasza, że ​​zdiagnozowano u niego raka: „To straszne i boję się”

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMAPłyty muzyczne - zobacz na Ceneo

Mark Hoppus z legendarnego punk rockowego zespołu Blink-182 opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym zdradza, że ma raka i od trzech miesięcy przechodzi chemoterapię. Artystę wspierają najbliżsi, przyjaciele z branży muzycznej oraz wierni fani.

REKLAMA

▸ Przypominamy: Inna zrzuciła ubrania! Piosenkarka zaskoczyła swoich fanów: „Jesteś boginią!”

Do przejmującego oświadczenia Mark Hoppus dołączył również zdjęcie z gabinetu lekarskiego, które później jednak postanowił usunąć. 49-letni wokalista i basista zespołu Blink-182 wyznał, że bardzo się boi choroby, ale ma ogromne wsparcie najbliższego otoczenia.

Przeczytaj także:  Lady Gaga namiętnie całuje Bradleya Coopera (ZDJĘCIA)

Przez ostatnie trzy miesiące przechodzę chemioterapię z powodu raka. Mam raka. To straszne i przerażające, ale jednocześnie cieszę się, że mam tych niesamowitych lekarzy, rodzinę i przyjaciół, którzy pomagają mi przez to przejść – napisał 49-letni muzyk.

Przede mną jeszcze miesiące leczenia, ale staram się być pozytywny i pełen nadziei. Nie mogę się doczekać, aż pokonam raka i zobaczymy się wszyscy na koncercie w niedalekiej przyszłości. Kocham was wszystkich! – dodał w swoim oświadczeniu.

Materiały promocyjne partnera

Wkrótce jego muzyczny kolega, Travis Barker, upublicznił w InstaStories wspólne zdjęcie Blink-182, które opatrzył podpisem:

Przeczytaj także:  Snoop Dogg prowadzącym teleturniej

Kocham cię Mark Hoppus.

Mark jest moim bratem, kocham go i wspieram. Będę z nim na każdym kroku na scenie i poza nią i nie mogę się doczekać, kiedy wkrótce razem zaśpiewamy – przekazał Barker.

Fani z całego świata wspierają muzyka. Pod jego oświadczeniem pojawiło się mnóstwo ciepłych słów.

Przypomnijmy, Mark Hoppus wraz z Tomem DeLonge i Scottem Raynorem w 1992 roku założyli grupę Blink-182. Zaczynali w garażu Toma, bez perkusisty, ale za to z wieloma świetnymi pomysłami na piosenki. Wkrótce dowiedzieli się, że w szkole jest niejaki Scott Raynor, który gra na perkusji. Natychmiast go zwerbowali do gry w zespole, i mimo że Raynor wcześniej słuchał metalu, szybko udało się chłopakom przekonać go do punk rocka.

Zespół odniósł sukces dzięki takim utworom jak „All The Small Things” czy „I Miss You”. W 2017 roku grupa była nominowana do nagrody Grammy w kategorii najlepszy album rockowy. Na swoim koncie mają dziewięć studyjnych krążków, a ich dyskografię zamyka album „NINE”, który ukazał się w 2019 roku.

▸ Zobacz: Nagusieńka Doja Cat! Tak gwiazda promuje swój nowy projekt „Planet Her”

REKLAMA

Obserwuj nasze artykuły na

Chcesz podzielić się interesującym newsem lub zaproponować temat?
Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: redakcja@muzotakt.pl

REKLAMA