fot. instagram.com/madzia.official
Magda Wójcik zna swoje mocne strony, dlatego też wierzy, że szybko pojawią się propozycje udziału w kolejnych programach rozrywkowych i na pewno znajdzie wśród nich coś odpowiedniego dla siebie.
▸ Przypominamy także: Inna zrzuciła ubrania! Piosenkarka zaskoczyła swoich fanów: „Jesteś boginią!”
– Ja uwielbiam reality show, więc chętnie wezmę kolejne projekty, może jakiś „Big Brother VIP”, gdyby kiedyś był, albo „Azja Express” czy jakieś programy taneczne, różne. Ja lubię odnajdywać się w różnych nowych sytuacjach, więc jak najbardziej jestem za. Dopiero niedawno skończyliśmy nagrywać „One Night Squad”, więc na razie koncentruję się na tym programie, na promocji, oglądaniu odcinków, przeżywaniu tego, co tam przeżyliśmy, jeszcze raz, tylko tym razem przed telewizorem – mówi agencji Newseria Magda Wójcik.
Choć zupełnie nie spodziewała się tego, co czekało na nią na miejscu, to jednak cieszy się, że mogła przeżyć przygodę. Jak sama mówi to była świetna okazja poznać fantastycznych ludzi i wrócić z nowymi doświadczeniami.
– Uwielbiam ludzi, więc zawsze w nowym środowisku chcę poznać jak najwięcej osób i lubię utrzymywać z nimi kontakt, więc wydaje mi się, że raczej prawie ze wszystkimi jest ten kontakt. Z Adą widzimy się codziennie, z Łukaszem się często widzimy, tak że myślę, że będzie jakaś przyjaźń z tego wszystkiego, to nie było tylko w programie. Fajne jest to, że kontynuujemy tę znajomość po nim. Wydaje mi się, że ja też łatwo nawiązuję nowe znajomości, jestem otwarta do ludzi, tolerancyjna, też każdemu daję szansę, nie oceniam za pierwszym razem i to jest fajne – mówi.
▸ Zobacz również: Rumuńska gwiazda disco polo nie ma wstydu. Spójrzcie na te zdjęcia!
Obydwa programy skupiają się wokół zupełnie innych emocji i stawiają uczestników w innych rolach.
– „Big Brother” był bardziej psychologiczny, ludzie zamknięci w jednym domu i tam bardziej chodziło o to, żeby poznać właśnie innych ludzi, odnaleźć się w grupie. W „One Night Squad” bardziej natomiast chodzi o to, żeby poznać siebie w nowych warunkach, bez luksusów, bez takiej codzienności, którą mamy zazwyczaj. I myślę, że każdy wyszedł z programu z pozytywnym nastawieniem i z docenianiem tego, co mamy na co dzień, z zadowoleniem, że życie jest fajne, jest piękne i nie można się smucić – mówi.
Gwiazda reality show nie ukrywa, że Zanzibar zrobił na niej duże wrażenie. Przywiozła stamtąd wiele wspaniałych wspomnień, do których będzie często wracać.
– Zanzibar ma wiele różnych zakątków. To jest rajska wyspa, ale też są miejsca biedniejsze, smutniejsze. Ale ja i tak zawsze wspominam te supermomenty, tak że jest to dla mnie rajska wyspa z niespodziankami. Chętnie bym tam wróciła. Uwielbiam podróże, zwiedziłam około trzydzieści parę krajów, więc jak najbardziej bym tam wróciła i do tego jeszcze z takim składem, z jakim byłam w programie – mówi Magda Wójcik.
▸ Zobacz również: Rumuńska gwiazda disco polo nie ma wstydu. Spójrzcie na te zdjęcia!