Julia Kamińska po raz pierwszy zasiadła w fotelu nietypowego jurora w nowym programie rozrywkowym TVN-u „Mask Singer”. Pozostałymi jurorami są: Joanna Trzepiecińska, Kuba Wojewódzki i Kacper Ruciński.
▸ Przypominamy także: Inna zrzuciła ubrania! Piosenkarka zaskoczyła swoich fanów: „Jesteś boginią!”
Aktorka przyznaje, że w trakcie oglądania zagranicznych wersji programu przede wszystkim podziwiała uczestników, którzy musieli się jak najlepiej zaprezentować, mimo że mieli na sobie maski i niewygodne kostiumy.
Już pierwszy odcinek „Mask Singer” wywołał lawinę komentarzy, w tym wiele nieprzychylnych. Jedni widzowie zapewniają, że bawili się świetnie, a ten niezwykle kolorowy program ma szansę stać się hitem wiosennej ramówki, inni natomiast uważają, że nie widzieli na antenie TVN nic gorszego. Nie brakuje też takich opinii, że jurorzy-detektywi zachowują się sztucznie, próbują być na siłę zabawni, a ich komentarze są niestosowne. Julia Kamińska absolutnie nie zgadza się z tym zarzutem.
Program „Mask Singer” zdobył popularność w 41 krajach na świecie. Jego potencjał dostrzegli również polscy producenci telewizyjni. Powstało wielkie muzyczne widowisko, z oszałamiającymi kostiumami, pod którymi kryją się ludzie znani z pierwszych stron gazet – aktorzy, muzycy, celebryci, sportowcy, dziennikarze czy politycy. Ich tożsamość próbują odgadnąć jurorzy-detektywi. Julia Kamińska zapewnia, że doskonale odnajduje się w tym formacie, bo dostarcza jej wielu różnorakich emocji i wrażeń.
Program „Mask Singer” można oglądać na antenie telewizji TVN w soboty o godz. 20.00.
▸ Zobaczcie również: Rumuńska gwiazda disco polo nie ma wstydu. Spójrzcie na te zdjęcia!
Julia Kamińska rozpoczyna karierę muzyczną!