fot. materiały prasowe
Odzwierciedlając mistrzowską zdolność Alana do tworzenia epickich produkcji, słynny producent rozpoczyna płytę „Adventure Time” – euforycznym instrumentalem, który wywołuje poczucie wielkości i stanowi idealne muzyczne wprowadzenie do długo oczekiwanego projektu.
Doja Cat wystąpiła ROZEBRANA? Ludzie zamarli na jej widok! (ZDJĘCIA)
Alan Walker gra ze smyczkami i elementami orkiestrowymi, tworząc kinowy pejzaż dźwiękowy, który przeradza się w niesamowity, progresywny house drop.
Drugi utwór z albumu „Somebody Like U”, który powstał we współpracy z wieloletnim przyjacielem Au/Ra przy ich trzecim wspólnym singlu, ma wszystkie cechy kolejnego wielkiego przeboju duetu. Pozwalając eterycznym wokalom Au/Ra przejąć prowadzenie, „Somebody Like U” będzie wspaniałym dodatkiem na żywo do setlisty trasy „Walkerverse” Alana, podczas której wokalna sensacja towarzyszyć będzie Alanowi na każdym koncercie.
▸ Przypominamy także: Co za figura! Rumuńska gwiazda disco polo bałamuci w samym bikini
Wyznaczając półmetek albumu, „Blue” z udziałem Iny Wroldsen to niezwykle chwytliwa melodia, przepełniona skocznymi bitami. Wszystko to w połączeniu z śpiewnym głosem Iny tworzy wzniosły singiel elektro z nasyceniem popu.
Utwór, który zgromadził miliony odtworzeń w ciągu kilku pierwszych dni od premiery w kwietniu tego roku, „The Drum”, nadal będzie gigantycznym przebojem na głównej scenie tego letniego sezonu festiwalowego i sprawi, że wszyscy fani Alana będą tańczyć w rytm jego bębnów.
Zamykając pierwszy rozdział kolejną znaną produkcją, od początkowego beatu widać, dlaczego „Hello World” stało się tak zdecydowanym ulubieńcem fanów. Po raz pierwszy zagrany na żywo w grudniu z kolegą z Norwegii Torine, progresywny house banger był tak popularny, że jego pełne wydanie ukazało się na początku tego roku, co wywołało entuzjastyczne reakcje, zbliżając album do optymistycznego zakończenia, które sprawi, że fani będą chcieli więcej.
Wykorzystując charakterystyczny dźwięk, który zdobył rzesze fanów Alana i miliony streamów na całym świecie, Walker z pewnością zaostrzy kilka apetytów wydając „Walkerverse Pt. 1”.