W prowadzonym przez R&B „Slow” Pip wymownie flirtuje, dokładnie opisując, jak zdobyć jej serce, a czarno-biały teledysk doskonale oddaje emocje i subtelność rozkwitającej miłości. Jej zmysłowy wokal i kobiecość zajmują centralne miejsce nie tylko w utworze, ale i na reszcie albumu. Pip oddaje hołd swojemu rozwojowi osobistemu, nareszcie radzi sobie z lękiem i depresją, a także przezwycięża swoje traumy. Pomimo młodego wieku, Pip promieniuje dojrzałością.
▸ Przypominamy także: Na siłowni wszyscy patrzyli tylko na nią! Jak pojawiła się rumuńska gwiazda disco polo
Jako reprezentantka swojego pokolenia, Pip bawi się fuzją R&B i jazzu, w każdym calu honorując swoich poprzedników. Artystka pokazuje swój potencjał w 17 utworach.
Już wcześniej wydane utwory „Ride with Me” i „Downright” podkreślają talent Pip do łączenia dawnych dźwięków z nowymi w celu stworzenia współczesnego i ponadczasowego brzmienia. Jej surowy liryzm pozwala dokładnie przyjrzeć się wszystkim ścieżkom, które doprowadziły ją tu, gdzie jest teraz. Pip zmaga się z nierównościami, wykorzystując własne doświadczenia i relacje jako główną inspirację. To właśnie poczucie klarowności czyni z niej renesansową artystkę, zdolną do refleksji nad otaczającym ją kulturowym krajobrazem.
Poza fortepianem i posępnymi dźwiękami, „This Stage” to wokalny popis dolnego rejestru Millett, natomiast „Only Love” — hymn o miłości do samej siebie — to piosenka, w której Pip z dumą akceptuje, jak daleko zaszła.
Biorąc pod uwagę zarówno samą Wielką Brytanię, jak i inne terytoria, Pip Millett wciąż przyciąga uwagę mediów i ma duże wsparcie ze strony radia. Debiutancka płyta udowadnia, że jej autentyczny i zgodny z formą rozkwit jest miksturą, której publiczność nigdy nie ma dość. Ta ekscytująca artystka jest gotowa udowodnić, że wszystkie jej talenty i ukłony krytyków to dopiero początek.