W październiku nakładem wytwórni Fonografika ukaże się debiutancka płyta warszawskiego.
AdE łączy hip-hop z różnymi stylami, przez co często określany jest mianem artysty alternatywnego, progresywnego. Charakteryzuje się szerokim zakresem i różnorodnością. Posiada też wyjątkowa dykcję i umiejętność szybkiego operowania słowem.
Debiutował scenicznie w 2005 roku (chociaż pierwsze teksty i utwory powstawały już od 2001 roku). Od tamtej pory zaliczył wiele support’ów oraz imprez często jako gwiazda wieczoru z zespołami Max Pro oraz OCB (których był współzałożycielem).
W 2008 w ekipie Max Pro zajął 3 miejsce w konkursie HaiHa 022, ustępując miejsca tylko Młodemu M i zwycięzcy imprezy. Do tej pory nawiązał współpracę m.in. z Jongmen’em, Młodym M, Theodorem, Rudym MRW i wieloma innymi. Współtworzył alternatywny zespół Mas Projekt, który łączył elementy sztuki i muzyki, w skład którego wchodził Manifest oraz wokalistka Deep Scarlett.
W 2011 powstał zespół OCB, którego AdE był również współzałożycielem. Zespół cechowały energiczne i bujające utwory, np. “Jestem Kotem”, Cenzura” czy “Instagram”.
W międzyczasie nagrywał solowy album “Perła Południa” wydany nakładem SWAGmusic i zaczynał grać koncerty razem z warszawskim raperem B.R.O i Manifestem. 2014 był czasem jego ep-ki “Co złego to nie ja”, na której znalazł się najbardziej znany utwór “Ile mieli dać”, “Słychać aplauz” oraz “Jest moc”, który później zapewnił raperowi udział w półfinale programu Must be The Music (2016).
Do pierwszego singla z płyty „Chodzę po niebie” z gościnnym udziałem Deep Scarlett, Adrian Kawa stworzył teledysk, który swoją prostotą i dynamiką dobrze wpisuje się w obecne trendy. Bardzo surowy, prosty obraz współgra z pozornie pozytywnym tekstem. Warstwą muzyczną zajął się Manifest. Klip kręcono na Śląsku i Warszawie.
Miesiąc! Dokładnie tyle czasu pozostało do premiery „Strzygi” – nowego wydawnictwa najważniejszej polskiej grupy folk-metalowej.
Czego możemy spodziewać się po nowej płycie grupy? Poprzednie krążki były typowymi albumami koncepcyjnymi.
„Strzyga” jest najbardziej otwartą płytą w całej karierze zespołu. Z jednej strony album można zaklasyfikować do kategorii „The Best Of”, bo znajdą się na nim m.in. nagrania, które najwierniejsi fani grupy dobrze znają z poprzednich wydawnictw lub koncertów.
Kilka utworów znalazło się na pierwszej płycie zespołu, ale muzycy postanowili zarejestrować je ponownie, tym razem w kultowym studio Custom34.
Na płycie znajdziemy też kilka zupełnie premierowych utworów, ale również takie, które kilka lat przeleżały w szufladzie.
Fani gry „Wiedźmin 3” również nie będą zawiedzeni. Na krążek trafią metalowe wersje 2 utworów, które pochodzą z soundtracku do gry: „Sargon” (w grze noszący tytuł “Silver For Monster”) oraz „Lazare” (w grze “…Steel for Humans)”.
Współproducentem albumu “Strzyga” jest Jacek Miłaszewski, który wcześniej współpracował między innymi z zespołami Acid Drinkers, Hunter czy Closterkeller.
Po trzech latach przerwy Madness, jedna z najważniejszych grup ska, wraca z nową płytą Can’t Touch Us Now, którą promuje singiel „Mr Apples”!
Album został nagrany w słynnych Toe Rag Studios we wschodnim Londynie. Za produkcję tym razem odpowiadają długoletni współpracownik grupy – Clive Langer, a także Liam Watson znany m.in. z pracy z The White Stripes.
Cały album został nagrany w niespełna 3 tygodnie i jest doskonałym połączeniem popu i reggae z elementami soul.
Teksty, jak na Madness przystało, są wnikliwą i jednocześnie humorystyczną obserwacją życia w Londynie.
Powstała w 1976r. w londyńskim Camden Town grupa Madness nie tylko zapoczątkowała renesans ska, ale też stała się jednym z najbardziej kasowych zespołów brytyjskich.
Na swoim koncie mają ponad 6 milionów sprzedanych płyt oraz 22 hity! W grudniu tego roku rozpocznie się trasa koncertowa promująca materiał z Can’t Touch Us Now.
Piosenka Okno na Planty, zapowiadająca premierę Albumu o tym samym tytule, to osobiste spojrzenie na Kraków widziane z mieszkania autora.
Andrzej Sikorowski urodził się w tym mieście podobnie jak jego ojciec, dziadek i pradziadek. Ma powody by uważać, że Planty, hejnał mariacki czy Sukiennice to prywatny kawałek świata i nieustająca inspiracja artystyczna.
Premiera albumu, zaplanowana jest na 7 października 2016 r. „Okno na Planty“ to kolejna autorska płyta Andrzeja Sikorowskiego. Lider zespołu Pod Budą od wielu lat nagrywa samodzielnie ze swoją córką Mają i tak jest w przypadku ostatniego krążka.
To 14 premierowych melodyjnych piosenek utrzymanych w akustycznych gitarowych klimatach z istotnymi tekstami o naszej codzienności.
To śpiewanie z puentą,morałem,przesłaniem, liryczne w przypadku „Kołysanki dla Róży“, ironiczne w „Pani Zosi“, pastiszowe i z przymrużeniem oka w „Taakiej rybie“ lub w „Idolu z brodą“.
To opowieść o ulicy, rodzinie, rzeczywistości od której nie sposób umknąć. To jednocześnie ostatnie fonograficzne dokonanie artysty, któremu nigdy nie marzyła się kariera estradowych matuzalemów. Zwłaszcza, że głos Mai na tej płycie pozwala mu sądzić, iż o wokalną schedę może być spokojny.
“Diary of Moon” to trzeci klip duetu Sexy Suicide z albumu “Intruder”.
Wokalistka Marika Tomczyk tak mówi o klipie “Diary of Moon”: “Klip, podobnie jak i piosenka opowiada o mrocznym przyjacielu, który niczym koszmar senny pojawia się w nocy.
Bohaterka klipu żądna przygód wyrusza w miasto wiedząc, że go spotka. Niestety ten romans kończy się z każdym wschodem słońca. Ponieważ ta znajomość istnieje tylko pod osłoną nocy”.
Strona wizualna teledysku utrzymana jest w jakości rodem z kasety VHS, co ma podkreślić miłość zespołu do popkultury z lat 80. ubiegłego wieku.
Sexy Suicide to warszawsko-sosnowiecki duet grający melancholijną muzykę synthpop – industrial, opartą na brzmieniu starych instrumentów elektronicznych. To electro popowa grupa mocno osadzona muzycznie w klimatach lat 80-tych XX wieku.
Sporo koncertują, nie tylko w Polsce. Są zapraszani na prestiżowe imprezy i festiwale muzyki elektronicznej w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Irlandii. W skład duetu wchodzą: charyzmatyczna wokalistka Marika Tomczyk (wokal, teksty, linie, chórki) i mroczny, tajemniczy mistrz drugiego planu – Bartłomiej “Poldek” Salamon (muzyka, syntezatory, sampling, programowanie).
Są oryginalni i zdeterminowani, aby muzyka synth popowa wyszła poza ramy zamkniętych imprez i mrocznych klubów. 27 maja 2016 roku pojawił się w sklepach ich debiutancki krążek zatytułowany “Intruder”.
W czasach perfekcyjnie sformatowanej i nienagannie wyprodukowanej muzyki rozrywkowej niewielu wykonawców ma do zaoferowania coś swojego – oryginalny pomysł na wypowiedź autorską.
Dlatego na wagę złota są postaci, które podążają swoją ścieżką i nie boją się artystycznego ryzyka. Jedną z nich jest właśnie Limboski, aktywny na naszej alternatywnej scenie od kilku lat, a teraz wypływający na szerokie wody rynku fonograficznego.
O sobie mówi, że w młodości planował zostać pisarzem, a książki inspirowały go bardziej od piosenek. Jednak po przygodzie z teatrologią podjął studia jazzowe, a ostatecznie postanowił wyrażać się poprzez medium dźwiękowe. Tym niemniej błyskotliwa warstwa literacka pozostała wielkim atutem jego twórczości – zarówno w polskojęzycznej, jak i anglojęzycznej odsłonie.
Naprawdę nazywa się Michał Augustyniak i twierdzi, że jest obieżyświatem. Łatkę urzędowego tułacza polskiej muzyki niezależnej zapewniły mu nieustanne podróże – przesiadywał w Egipcie, w Berlinie, w Lizbonie oraz w Indiach, gdzie podjął naukę gry na niezwykle trudnym do opanowania instrumencie, jakim jest starodawny sitar. A jednak zawsze wracał do Krakowa, co jakoś pasuje do jego niepokornej duszy barda.
Limboski najlepiej odnajduje się właśnie w konwencji śpiewaka z gitarą – wyrasta z amerykańskich źródeł piosenki rockowej. Jako miłośnik analogowego sposobu nagrywania doskonale zgłębił korzenie bluesa i folku, a obecnie rozwija te inspiracje poszukiwaniu własnego stylu.
Nadchodząca płyta Limboskiego zawiera esencję jego dotychczasowej twórczości po polsku oraz kilka nowych utworów.
Podstawą jest dziesięć charakterystycznych pieśni wybranych z dotychczasowej dyskografii Michała, która składa się z sześciu solowych albumów. Jednak wielką atrakcją materiału są utwory, których próżno szukać na poprzednich wydawnictwach.
Chwytliwe „Wesołe rozmowy z otchłanią”, prowokacyjne „Ja nie boję się śmierci” ubarwione uroczym cytatem z „Dark Side of the Moon” Pink Floyd i bujające w rytmie reggae pełne nadziei motto „Nie poddawaj się” to perełki w dorobku Limboskiego.
Fani znajdą tu także znane z emisji w radiowej Trójce, nigdy wcześniej niepublikowane nagrania „Świat to kwiat” i „W trawie” oraz zaskakującą przeróbkę przedwojennego standardu „Ta ostatnia niedziela”. Kto śledzi charyzmatyczne głosy na rodzimej scenie, powinien uważnie się wsłuchać.
Listopadowy koncert Justina Biebera w Tauron Arenie Kraków bezpośrednio poprzedzi występ formacji The Knocks czyli elektronicznego duetu współtworzonego przez dwóch kolegów ze szkoły: Bena “B-Roca” Ruttnera oraz Jamesa “JPatta” Pattersona.
I będzie to bez wątpienia wydarzenie dla fanów tego rodzaju muzyki. – Muzyka The Knocks to nowoczesne, elektroniczne brzmienie połączone z tradycją popu i muzyki tanecznej z przełomu lat 80. i 90.
Obok tej muzyki nie można przejść obojętnie, wręcz zachęca do wspólnej zabawy na parkiecie – twierdzi Mateusz Pawlicki z agencji Prestige MJM, która zorganizuje koncert Justina Biebera.
Dowodów daleko szukać nie trzeba. Wystarczy przesłuchać debiutancki album duetu zatytułowanego „55”. Płytę promuje kompozycja “Kiss The Sky”, w której gościem jest sam laureat Grammy, Wyclef Jean!
Nie jest on bynajmniej jedyną osobą, zaproszoną przez Bena i Jamesa do nagrania tego albumu. Na płycie można usłyszeć także Carly Rae Jepsen, Alexa Newella, Cam’rona, Fetty Wapa, Phoebe Ryan, Matthew Koma.
Warto zaznaczyć, że The Knocks mają poważne osiągnięcia na polu remikserskim. Z ich usług korzystali do tej pory między innymi Katy Perry, Passion i Ellie Goulding.
Wydawnictwo SPIN Magazine określiło płytę jednym z czołowych 66. albumów 2016 roku, przyznając jej 8 na 10 punktów w swojej prestiżowej klasyfikacji. Muzycy z The Knocks zostali również wyróżnieni przez czasopisma „The Rolling Stone” oraz „Billboard”.
– The Knocks jak nikt inny potrafi rozgrzać publicznością przed gwiazdą wieczoru. Grupa ma za sobą występy w największych obiektach koncertowych na całym świecie oraz jako gość specjalny wybitnych artystów takich jak: Ellie Goulding, Bruno Mars czy The 1975.
Nie ma więc wątpliwości, że w listopadzie usłyszymy set DJ-ski z najwyższej półki – komentuje Janusz Stefański z agencji Prestige MJM.
– Osoby, które będą mieć niedosyt dyskotekowych brzmień zapraszamy również w ostatni weekend listopada do hali TAURON Arena Kraków na koncert Martina Garrixa – jednego z najwybitniejszych DJ-ów światowej sceny electro house – zaprasza Marek Kurzawa z agencji Prestige MJM.
Już 11 listopada Justin Bieber po raz drugi wystąpi w Polsce. Kanadyjski gwiazdor odwiedzi nasz kraj w ramach trasy koncertowej „Purpose World Tour 2016”. Natomiast 27 listopada polskiej publiczności zaprezentuje się Martin Garrix.
Oba koncerty odbędą się w hali TAURON Arena Kraków. Wejściówki na koncert holenderskiego DJ-a można nabywać poprzez strony: prestigemjm.com, eBilet.pl, a także w sieci salonów Empik na terenie całego kraju.
Osoby, które nie ukończyły do dnia koncertu szesnastego roku życia, mają obowiązek przyjść na koncert z pełnoletnim opiekunem.
“2005 YU55” to tytuł najnowszego albumu łódzkiej grupy COMA.
Dzień premiery krążka to 7 października 2016. Od ukazania się poprzedniej regularnej płyty zespołu minęło 5 lat.
Jaka będzie nowa Coma…? Sam zespół określa materiał jako eksperymentalny koncept album, balansujący na granicy muzycznego audiobooka i klasycznego rockowego albumu.
Zapowiada się więc niezwykle ciekawie, a już dziś mamy przyjemność zaprezentować pierwszy oficjalny trailer albumu „2005 YU55”.
Jak zaznaczają twórcy płyty, tym razem ich uwaga skupiła się na warstwie tekstowej, która stanowi tutaj nadrzędną rolę. Szesnastoczęściowa historia jest opisem kryzysowych momentów życia Adama Polaka, głównego bohatera opowieści.
Momentem zwrotnym w jego życiu jest czas nieoczywistego spotkania z planetoidą o nazwie “2005 YU55”. Wpływ jaki wywiera owo spotkanie jest bodźcem dla pogłębienia świadomości o własnym życiu i ukrytych mechanizmach, którym ono podlega.
Płyta ukaże się 7.10 w dwóch wersjach, czyli wzbogacona o teksty i bonusy (okulary 3D) wersja „deluxe” w książkowym formacie wielkości DVD i tradycyjna, tańsza wersja CD, zawierająca muzykę i podstawowe informacje. Obydwie wersje będzie zdobiła okładka 3D.
Współpraca muzyków miała miejsce przy okazji pracy nad drugim studyjnym albumem Piotra Salaty „PS”.
Premiera wydawnictwa odbędzie się 23 września 2016.
Wśród utworów na płycie znajdą się dwa duety nagrane z Gordonem Haskellem: „W Rio” oraz „Żywago”.
Album to płynne połączenie miękkich, ciepłych wokali z około jazzowymi aranżacjami i rozbudowanym instrumentarium.
Płyta spełni oczekiwania zarówno wymagającej, dojrzałej publiczności, jak i osób, które cenią sobie ciepłe dźwięki i piękne, trafiające prosto w serce, teksty.
Premiera singla promującego wydawnictwo, „W Rio” odbędzie się już jutro, 9 września.
Tymczasem już teraz zachęcam do obejrzenia materiału zza kulis powstawania tego niezwykłego wydawnictwa.
Doda wraca z zespołem Virgin! Nowa płyta już w październiku!
Zespół Virgin opublikował nową, polskojęzyczną wersję singla “Hard Heart”. Nagranie zatytułowane “Niebezpieczna kobieta” nie tylko zapowiada płytę zespołu Dody, ale i nadchodzący film Patryka Vegi, “Pitbull. Niebezpieczne kobiety”.
“Niebezpieczna kobieta” to polska wersja utworu “Hard Heart”, który grupa Virgin opublikowała w ubiegłym tygodniu. Do kawałka powstał teledysk, w którym wykorzystano fragmenty obrazu “Pitbull. Niebezpieczne kobiety”.
“Pitbull. Niebezpieczne kobiety” to kontynuacja głośnego hitu – “Pitbull. Nowe porządki”. Akcja obrazu przedstawiona jest z punktu widzenia kobiet. W obsadzie znaleźli się Piotr Stramowski, Maja Ostaszewska, Andrzej Grabowski, Artur Żmijewski, Alicja Bachleda Curuś, Joanna Kulig, Anna Dereszowska. W kinach dzieło zagości 11 listopada 2016 roku.
Muzycy Virgin szykują nową płytą, która powinna ukazać się jesienią. W zestawie znajdą się zarówno nowe piosenki Virgin jak i stare przeboje.
Oprócz Dody i Tomka Luberta grupę Virgin tworzą obecnie perkusista Piotr “Pniaq” Pniak i basista Piotr Olszewski.
Pop-rockowy zespół Virgin działał w latach 2000-2007. W tym czasie nagrał trzy albumy, z których drugi – “Bimbo” (2004), zdobył szczyt listy OLIS i pokrył się złotem, a trzeci – “Ficca” (2005), także znalazł się na pierwszym miejscu notowania płyt w Polsce i uzyskał status podwójnej platyny. Największe przeboje formacji, w której śpiewa Doda to “Dżaga”, “Nie zawiedź mnie”, “Kolejny raz”, “Szansa”, “Znak pokoju” czy “2 bajki”.
POSŁUCHAJ SINGLA
VIRGIN – NIEBEZPIECZNA KOBIETA
ZOBACZ ZDJĘCIA
DODA I VIRGIN
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
fot. Witek Berkan Photographer (c) Wszelkie prawa zastrzeżone
O stylu ubierania się piłkarzy krążą różne opinie. Jeszcze do niedawna były to przede wszystkim negatywne komentarze, wskazujące na to, że sportowcy nie potrafią wystylizować się w dobrym guście na wymagające tego okazje.
W końcu najczęściej są oni oglądani w drużynowych strojach lub koszulkach i jeansowych spodniach. Taki sposób ubierania się nie wymaga zbyt dużego zastanawiania się. Jednak w ostatnim czasie niektórzy sportowcy stali się ikonami stylu.
Jedną z takich ikon jest niezaprzeczalnie Robert Lewandowski, dlatego portal http://oladi.pl postanowił przyjrzeć się bliżej modzie Lewandowskiego.
Piłkarz przykłada sporą wagę do swojego stroju. Pomaga mu w tym żona, Anna Lewandowska. O tym, że gust Lewandowskiego jest doceniany w świecie mody świadczy fakt, że sportowiec został selekcjonerem Vistuli. Hasło kolekcji sygnowanej nazwiskiem piłkarza brzmi: „Vistula. Mój wybór, mój styl”.
Robert Lewandowski selekcjonerem Vistuli
Za ile ubiera się Robert Lewandowski?
Robert Lewandowski jest uważany za najbardziej przystojnego piłkarza w Polsce. Znakomicie prezentuje się w niemal każdej stylizacji. Pasuje do niego sportowy strój na boisku, ale idealnie wygląda również w garniturze.
Dostrzegła to marka Vistula, która postanowiła zaprosić sportowca to pozostania selekcjonerem marki. Za ile można kupić ubrania z kolekcji sygnowanej nazwiskiem Lewandowskiego?
Najtańsze są paski, które kosztują w granicach 80 zł. Wśród ubrań znajdują się t-shirty, których cena zaczyna się od 119 zł. Krawat można nabyć już za 149 zł. Jeansy to koszt około 400 zł, zaś kurtkę można kupić już za 249 zł. Ceny garniturów wahają się natomiast w granicach od 1 300 – 2 100 zł. W kolekcji wprowadzono także kurtki, których koszt wynosi do 1000 zł.
Oferta reklamowana przez piłkarza łączy dwie linie: elegancką i casualową, czyli dwa style, które Lewandowski lubi mieszać. Trzeba przyznać, że wychodzi mu to doskonale.
Ile kosztuje garnitur Lewandowskiego?
Sportowcy lubią drogie i szybkie samochody, ale obecnie potrafią się także dobrze ubrać, nie zważając na koszty. Pokazuje to nie tylko Robert Lewandowski w swoich stylizacjach, ale także Grzegorz Krychowiak, który zasłynął z noszenia futer oraz robienia zakupów w europejskich stolicach mody.
Styl piłkarzy jest zatem obecnie daleki od całkowicie sportowego. Lewandowski w swoich stylizacjach często łączy elegancję z codziennym sposobem ubierania się. W tym celu wykorzystuje zwykłe, basicowe t-shirty, spodnie jeansowe i szykowne marynarki.
Sportowiec rzadko pojawia się na galach, ale kiedy ma to już miejsce, zakłada garnitury wytwornych marek. Lewandowski jako piłkarz Bayernu Monachium na takie okazje ubiera się w koszule i garnitury Armaniego. Ceny koszul Giorgio Armani to około 600 zł, zaś garnitury tego projektanta wahają się od ok. 1 500 – 2 000 $ (ok. 5 800 – 7 700 zł).
Na galę Audi Generation Robert Lewandowski wybrał się w stylowym garniturze w kratę, który był szyty specjalnie dla niego. Koszt tej stylizacji to około 18 000 zł.
Piłkarz bardzo często korzysta z rzeczy szytych na miarę w polskiej firmie Signor Leone. Marka dba o wysoką jakość tkanin oraz unikatowość. Materiały pochodzą z Włoch, a także z Wielkiej Brytanii. Tym samym ceny ich garniturów wynoszą od 2 500 zł do kilkudziesięciu tysięcy złotych, w zależności od użytych materiałów. Robert Lewandowski wystąpił w jednym z projektów marki Signor Leone na gali Super-brands w 2015 roku.
Robert Lewandowski to piłkarz, który jest prawdziwą ikoną stylu. Doskonale prezentuje się w drużynowych strojach, ale na specjalne okazje pokazuje swoje wyczucie gustu i zakłada eleganckie garnitury. Ceny jego stylizacji sięgają czasami kilkudziesięciu tysięcy złotych. Ubrania sygnowane nazwiskiem piłkarza można kupić w kolekcji Vistuli już od kilkunastu złotych.
Gdzie ubiera się Robert Lewandowski na co dzień?
W codziennych stylizacjach Robert Lewandowski łączy elegancję z wygodą. W tym celu korzysta z różnych fasonów marynarek, do których dobiera zwykłe koszulki i sportowe buty. Szczególnie lubianą przez piłkarza marką obuwniczą jest Nike. Często można go zobaczyć w modelach tego obuwia, na przykład w Nike Air Max Tavas ID, których cena to około 619 zł. Sportowiec lubi także słynne trampki Conversy, których koszt to maksymalnie ok. 400 zł.
Buty to z pewnością element garderoby, na którym Lewandowski nie oszczędza. Kupuje je również od Giuseppe Zanotti, włoskiego projektanta obuwia. Marka ta jest uznawana a ekskluzywną, a stworzone przez nią modele są noszone przez największe światowe sławy za oceanem. Model który wybrał dla siebie piłkarz kosztują około 4 tysiące złotych.
Jednak same marki wręczają prezenty Lewandowskiemu. Ulubiona przez niego Nike przygotowala mu specjalny, oryginalny model Hypervenom II. Korki te posiadają ważne dla piłkarza symbole i są wykonane w kolorach: czarnym oraz czerwonym. Można je kupić w sklepie Nike za około 1100 złotych.
Wydawać by się mogło, że zestawy przygotowywane przez Roberta Lewandowskiego są całkiem zwyczajne. Co więcej, ich cena nie jest nawet zawrotna, jak na piłkarza, a zarabia on przecież w Bayernie około milion euro, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę około czterech milionów. Okazuje się jednak, że diabeł tkwi w szczegółach. Sportowiec pokazuje się w zegarku marki Breitling, Chronomat 41, którego cena to około 70 tysięcy złotych.
Latem Robert Lewandowski chronił swoje oczy przed słońcem okularami Ray-Ban. Różne modele, które nosi świadczą o tym, że lubi tę markę. Cena tego dodatku to około 500 zł.
Ray Wilson – Live and Acoustic! W muzyczną podróż z Rayem Wilsonem!
Ray Wilson wyróżniony przez „Classic Rock Magazine“ jako jeden z najwybitniejszych wokalistów brytyjskich, kompozytor i autor tekstów, ceniony szczególnie za charyzmę sceniczną i zawsze wysoką formę koncertową.
W 1996 roku Ray Wilson zastąpił Phila Collinsa w roli wokalisty zespołu GENESIS. Jako frontman tej legendarnej grupy współtworzył będący na czwartym miejscu pod względem ilości sprzedanych płyt Genesis album „Calling All Stations“.
W marcu 2010 r., zespół GENESIS został przyjęty do słynnego „Rock’n‘Roll Hall of Fame“, jako jeden z najważniejszych i najbardziej wpływowych zespołów wszechczasów. Artysta od ponad 7 lat związany jest z Polską gdzie obecnie mieszka. W tym roku Ray Wilson wydał swój 8 solowy album, zatytułowany „Song for a Friend”.
Akustyczne koncerty z serii Live and Acoustic to niezwykła, muzyczna podróż, która wiedzie przez takie emocje jak: zazdrość, gniew, ból, żal, rozczarowanie, przeznaczenie i miłość. Ray obnaża w tej muzyce swoje najskrytsze uczucia, zaś minimalistyczna produkcja zapewnia szczególnie intymny nastrój.
Podczas koncertu będzie można usłyszeć przekrój twórczości szkockiego wokalisty, zarówno utwory grup Stiltskin, Genesis jak i kompozycje z najnowszwgo albumu.
„Gdy masz ochotę się poddać, kiedy czujesz, że tracisz chęć do walki, wówczas te piosenki mają pomóc ci sięgać głębiej i zachęcać do walki o radość i spokój w twoim życiu” – Ray Wilson.
![Niezwykle seksowna Doda! [FOTO]](https://muzotakt.pl/wp-content/uploads/2016/09/14141977_552729271594621_2183514596625446306_n-768x512.jpg "Niezwykle seksowna Doda! [FOTO]")
