Grzegorz Markowski ⋆ MUZOTAKT.pl

To już pewne! Grzegorz Markowski podjął nieodwołalną decyzję. Grupa Perfect kończy swoją działalność po 40 latach. W mediach społecznościowych pojawiło się specjalne oświadczenie, w którym muzycy zdradzają powody swojej decyzji. Pod wpisem pojawiła się lawina komentarzy. Fani są zasmuceni! Zespół Perfect, na którego czele stoi frontman i wokalista Grzegorz Markowski pożegnał się z fanami po blisko czterdziestu latach grania na scenie. Warszawska grupa nie wykona już na żywo swoich kultowych przebojów takich jak między innymi „Kołysanka dla Nieznajomej”, „Niepokonani”, „Wszystko Ma Swój Czas” czy „Odnawiam Dusze”. W październiku zeszłego roku ukazał się singiel pt. „Głos” - był to pożegnalny utwór legendarnego zespołu. ▸ Przypominamy: Miss Polonia pokazała zdjęcia w BIKINI. Milena Sadowska zachwyciła fanów! 40 lat - Perfect kończy działalność! Grupa Perfect postanowiła ostatecznie zejść ze sceny. O zakończeniu działalności artystycznej muzycy poinformowali za pośrednictwem Facebooka. - Graliśmy dla Was wiernie przez ostatnich 40 lat. Wszystko musi mieć jednak swój koniec. Perfect też. Nie żegnamy się z Wami ze sceny, tak jak tego chcieliśmy, bo czas pożegnania nadszedł niespodziewanie - napisali we wpisie Jacek Krzaklewski, Dariusz Kozakiewicz i Piotr Urbanek. W dalszej części oświadczenia muzycy wytłumaczyli, dlaczego podjęli taką decyzję. Jak wiadomo, w planach była przygotowywana trasa koncertowa z okazji 40-lecia zespołu Perfect. Nawet mówiło się, że muzycy mogą występować bez Grzegorza Markowskiego. Okazuje się, że wszystkie koncerty zostają odwołane. - Grzegorz Markowski podjął decyzję o odejściu z zespołu. Nic i nikt nie może już tego zmienić. Dziękujemy Wam za te wszystkie wspólne lata. Zespół Perfect odchodzi do historii, ale nasza muzyka pozostanie z Wami na zawsze - czytamy w oświadczeniu. Smutek i żal fanów Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy. Fani grupy są szczerze zasmuceni, a niektórzy wręcz rozpaczeni. Mimo, że jestem stosunkowo młodym człowiekiem, Perfect kształtował mnie, był ze mną zawsze i jest na zawsze. Dziękuję wam za te wszystkie lata, piękne koncerty i siłę którą dzieliście się z nami. Trzymajcie się mocno i ciepło - napisał Krystian. Mega przykre.... Koniec zespołu... I to niestety też taki słaby koniec.. - dodał Bartłomiej. „Szkoda ostatniego koncertu, ale dobrze było przez te lata widzieć i słyszeć Was wielokrotnie na żywo. Mnie Perfect towarzyszył od czasów szkolnych, czyli gdzieś przez ostatnie 25lat. Zostanie na zawsze”, „Dzięki Panowie za lata świetnej muzyki i genialnych koncertów. To były i jeszcze będą wielokrotnie piękne chwile, Wasza muzyka będzie żyć w nas wiecznie. Chapeau bas przed całym zespołem”, „Niestety to ... przykra wiadomość ale no cóż nic nie jest wieczne. Dziękuję za muzykę i emocje, które zawsze grały. Teraz tylko pozostaną nagrania i sam będę dalej uczył się grać Wasze utwory” - wtórowali kolejni internauci. Panowie, dziękuję za 14 lat Waszej muzyki w moim życiu! Za wszystkie spotkania i koncerty - również ten ostatni na Torwarze. Muzyka zostanie :) - dodała Paulina. ▸ Zobacz: Bebe Rexha TOPLESS! Tak nominowana do Grammy, światowa gwiazda promuje drugą płytę Grzegorz Markowski zrezygnował przez pogarszający się stan zdrowia? Przypomnijmy, że pierwsze niepokojące doniesienia na temat działalności zespołu Perfect pojawiły się 27 kwietnia br. na oficjalnym profilu córki wokalisty. Patrycja Markowska przekazała, że jej ojciec Grzegorz Markowski ze względu na zły stan zdrowia nie pojawi się już na scenie. Pozostali członkowie zespołu Perfect zapewniali, że trasa z okazji 40-lecia będzie kontynuowana jak minie pandemia koronawirusa, a Markowski może powrócić, kiedy jego stan się polepszy. Bardzo dziękujemy za wizytę i przeczytanie artykułu! Nie chcesz przegapić żadnej plotki ze świata show-biznesu? Obserwuj nas w oficjalnej aplikacji Google News!

Grzegorz Markowski

Dramat dla fanów zespołu Perfect. Grzegorz Markowski podjął ostateczną decyzję!

Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski są dla siebie lustrem

Patrycja Markowska i Grzegorz Markowski: Poznaj ich drogę