Sting: Następny album będzie Rockowy!

0
298
Sting
fot. materiały prasowe (c) Wszelkie prawa zastrzeżone

Sting w ostatnich latach raczej nie był kojarzony z rockową muzyką. Ale to się zmieni po kolejnym albumie Anglika, który w tej właśnie stylistyce ma być utrzymany.

Dwunaste studyjne solowe dzieło Stinga będzie nosić tytuł “57th & 9th”. Nazwa albumu jest skrzyżowaniem ulic, które artysta codziennie przemierza w drodze do studia. Ważniejsze dla fanów jest to, że Anglik wróci na albumie do mocnych gitar i gitarowego brzmienia jako dominującego na wydawnictwie.

– Ta płyta to swego rodzaju podsumowanie wszystkiego, co robiłem, ale jej wyróżnikiem będzie energia – opowiadał Sting w rozmowie z magazynem “Rolling Stone”.

Przeczytaj także:  Tyler, the Creator rapuje, że nie ma czasu (posłuchaj "I Ain't Got Time!")

Przyznał również, że rockowy kierunek zasugerował mu menedżer Martin Kierszenbaum. Zaś inspiracją dla piosenek była śmierć w ostatnich miesiącach wielu pomnikowych postaci świata rocka, w tym Lemmy’ego, Glenna Freya, Davida Bowiego. Im poświęcona jest na płycie ballada “50,000”. Wśród tematów, o których śpiewa artysta, nie zabrakło tych, które dotyczą ekologii, a także problemu uchodźców.

W studiu Stinga wspomogli między innymi perkusista Vinnie Colaiuta, gitarzysta Dominic Miller, a także Jerry Fuentes i Diego Navaira z zespołu The Last Bandoleros.

Przeczytaj także:  Justin Timberlake, Sting i John Legend zaśpiewają na Oscarach

Ostatnia solowa płyta Stinga to “The Last Ship” z 2013 roku.

Sting 2 sierpnia wystąpi w Operze Leśnej w Sopocie. W roli supportu wystąpi Joe Sumner, jego syn.


POLUB NASZ SERWIS NA FACEBOOKU

R E K L A M A » meble na wymiar gniezno

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.