Zespół Red Lips opublikował w sieci teledysk do singla “P.S.”, który zwiastuje nowy album “Zmiana planu”. Nowa piosenka lekiem na jesienną depresję? Posłuchajcie sami!
Specjaliści informują, że pozytywne wibracje tego kawałka mogą skutecznie pomóc uwolnić się od jesiennej depresji i powodować rytmiczne bujanie się w rytm piosenki. Dlatego jeśli macie dość deszczu i tęsknicie za słońcem polecamy włączyć Red Lips – P.S. i rozgrzać się przy tych dźwiękach. Uważajcie jednak. Efekty uboczne mogą być takie, że nie uwolnicie się od tej melodii. Ostrzegamy! Nowy singiel Red Lips z łatwością wpada w ucho.
Piosenka „P.S.” to zapowiedź albumu, który 23 listopada trafi do muzycznych księgarni nakładem Red Berry Music – niezależnego wydawnictwa założonego przez Lazera i Rudą. Najnowszy teledysk to nie tylko przebojowa muzyka ale też roztańczony obraz. Singiel przeszedł szereg badań w tajnych laboratoriach RMF FM.
Nowa płyta to 15 przebojowych piosenek, ponad 50 minut dobrego rocka. Album „Zmiana Planu” potwierdza, że muzycy kochają dobre melodie i rockowe uderzenie!
Oto tracklista albumu Red Lips „Zmiana planu”:
1. Zwierzę
2. Głośniej!
3. Dobrze jest
4. Ogłoszenie matrymonialne
5. Rozmowa z psychiatrą
6. Twój Everest
7. Vega
8. P.S.
9. Bez reguł
10. Ikar
11. Tu i teraz
12. Sophie
13. Pomóż mi
14. Ostatni koniec
15. To co najlepsze
„Nie chcę mówić, o czym konkretnie są piosenki. To by było tak, jak opowiedzieć komuś film, na który ma pójść do kina… Mogę powiedzieć tylko, że zależało nam, by te piosenki podnosiły na duchu, motywowały do walki o siebie. Wierzę, że każdy może się spełnić, że każdemu może się w życiu. Nawet kiedy nie wychodzi, kiedy ponosimy porażkę, trzeba się wreszcie podnieść i walczyć dalej o swoje. Każdego dnia można wszystko zmienić i zacząć od początku. Zmiana planu może się dokonać u każdego. Życie jest piękne. Mam gdzieś czy jest to banalne. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze. Ludzie o tym zapominają. Ktoś powinien znów im to głośno powiedzieć” – mówi Ruda.
ZOBACZ TELEDYSK
RED LIPS – P.S.
Tekst piosenki
Red Lips – P.S.
Dzisiaj piszę list ze snu
Adresuję go do ciebie
Nie mam sieci,
więc nie wyślę ci go mejlem.
Nie martw o mnie się już więcej
Mam tu czas i jest ok
Tutaj czuję życia sens
Pod każdym względem.
Między pionem, a poziomem
Unoszę się między wymiarami
Między świtem, a wieczorem
Nie mam tu limitów ani granic.
Ps.
Wpadnij do mnie
Ja czekam tu
Przyjdź po cichu
Tylko szeptem do mnie mów.
Pogadamy
opowiem ci
z detalami
Jak nam pięknie może być.
Dzisiaj piszę list ze snu
U mnie dobrze pełen luz
Nic nie muszę
I mam swoje własne miejsce.
Są tu ludzie, których już
Nie widziałam wiele lat
Ciebie też tu mam,
więc już nawet nie tęsknię.
Między pionem, a poziomem
Unoszę się między wymiarami
Między świtem, a wieczorem
Nie mam tu limitów ani granic.
Ps.
Wpadnij do mnie
Ja czekam tu
Przyjdź po cichu
Tylko szeptem do mnie mów.
Pogadamy
opowiem ci
z detalami
Jak nam pięknie może być.
