Współzałożyciel The Velvet Underground, John Cale, zapowiedział, że pracuje nad nowym albumem, który może zaskoczyć fanów.
Rockman zdradził, że dzieło zainspirowane będzie m.in. dokonaniami współczesnych raperów. – Dlatego słucham właśnie hip-hopu – przyznał.
Wśród wykonawców, którzy wywarli na niego wpływ pojawiają się Chance the Rapper, Donnie Trumpet, Earl Sweatshirt, Vince Staples, Mike WiLL Made-It czy Domo Genesis. Premiera planowana jest na wiosnę, ale szczegóły na razie nie są znane.
John Cale w 1965 roku wraz z Lou Reedem stworzył zespół The Velvet Underground, który na zawsze odmienił rocka, stając się jedną z najbardziej wpływowych kapel gatunku.
W latach 70. można go było usłyszeć zarówno u boku Nicka Drake’a, jak i zobaczyć za konsolą producencką w trakcie nagrywania pierwszej płyty The Stooges. Kiedy nie zajmował się nagrywaniem protopunkowych zespołów pokroju The Modern Lovers, publikował własne albumy, współpracując między innymi z kolejnym geniuszem minimalizmu, Terym Rileyem.
Solowy dorobek Walijczyka zamyka zestaw “M:FANS” ze stycznia 2016 roku.
R E K L A M A » drewno kominkowe żabia wola