Show “American Idol” ma szanse na powrót do telewizji. Trwają właśnie rozmowy w tej sprawie.
“American Idol” przez 15 sezonów zabawiał Amerykanów i inspirował widzów oraz producentów na całym świecie. Pierwszy raz pojawił się w telewizji w 2002 roku. Przez osiem sezonów z rzędu notował rekordowe wyniki oglądalności.
W 2006 roku, w szczycie popularności, ściągał przed ekrany w USA średnio po 12,4 miliona widzów w wieku od 18 do 49 lat, czyli grupę, którą najbardziej interesują się reklamodawcy.
We wszystkich grupach wiekowych średnia oglądalność kolejnych odcinków wynosiła po 36,4 miliona osób. W 2016 roku wyniki spadły już do poziomu 9,1 miliona widzów. Kanał Fox, który pokazywał program, zapowiadał, że to pożegnanie z nim.
Teraz temat powrócił. Słabsze w porównaniu z wcześniejszymi latami wyniki są nadal mocne w zestawieniu z innymi programami. Nad pokazywaniem zabawy zaczęło się poważnie zastanawiać szefostwo telewizji NBC, gdzie obecnie nadawane są “The Voice” – z dwoma edycjami każdego roku, a także “America’s Got Talent”. Jeżeli stacja nabędzie prawa do “American Idol” od właściciela formatu – FremantleMedia – oznaczać to może ścięcie “The Voice” do jednej edycji rocznie.
Przez “American Idol” przewinęło się wiele znanych nazwisk – w jury zasiadali m.in. Jennifer Lopez, Keith Urban, Paula Abdul, Ellen DeGeneres, Mariah Carey, Nicki Minaj oraz Simon Cowell. Laureatką pierwszej edycji była Kelly Clarkson.