Co najmniej 20 osób było narażonych na nieprzyzwoite zachowanie Kevina Spaceya podczas jego pracy w londyńskim The Old Vic Theatre.
Obecne władze The Old Vic Theatre przeprowadziły śledztwo (uruchomiono m.in anonimowy telefon), z którego wynika, że w ciągu 11 lat kierowania teatrem Kevin Spacey zachowywał się nieprzyzwoicie wobec co najmniej 20 osób. Nie chodzi jedynie o zachowania o charakterze molestowania, ale także nadużywanie władzy.
Jak wynika z dochodzenia, które pomagała prowadzić firma prawnicza Lewis Silkin, 16 pracowników teatru oraz cztery osoby niepracujące w teatrze zgłosiły zażalenia.
Większość zgłoszeń dotyczyło okresu przez 2009 rokiem. Kevin Spacey był dyrektorem The Old Vic Theatre w latach 1995-2013.
▸ Przeczytaj również: Iron Maiden wracają do Polski (data, miejsce, bilety)
– Podczas jego kadencji (Kevina Spaceya) The Old Vic Theatre był w uprzywilejowanej pozycji teatru prowadzonego przez światową gwiazdę – napisano w oświadczeniu.
– Wokół gwiazdy tej wytworzył się swoisty kult. Dochodzenie wykazało, że z powodu tego kultu niektóre osoby, szczególnie młodsze, mogły obawiać się opowiadać o swoich doświadczeniach.
Obecny dyrektor teatru Nick Clarry przeprosił ofiary.
Skandal obyczajowy z Kevinem Spaceyem zaczął się pod koniec października. Wówczas Anthony Rapp (“Star Trek: Discovery”) opowiedział o tym jak ponad 30 lat temu, gdy miał zaledwie 14 lat Spacey robił mu niestosowne propozycje. Gwiazdor szybko zareagował, mówiąc, że jest przerażony tym, czego się dowiedział, ale że kompletnie nie pamięta spotkania z Anthonym Rappem sprzed lat. Za pośrednictwem Twittera serialowy Frank Underwood przeprosił młodszego kolegę po fachu i wyznał, że jest gejem.
Wkrótce jednak pojawiły się też inne oskarżenia, m.in. od współpracowników z planu “House of Cards”. Netflix zawiesił współpracę z aktorem podczas prac nad szóstym i jak się okazało ostatnim sezonem, a Specey zapowiedział, że wycofuje się z życia publicznego.