Zespół R.E.M. upiera się, że nie ma najmniejszego zamiaru wznawiać działalności.
Grupa R.E.M. rozpadała się w 2011 roku. Co ważne dla muzyków, zrobili to na własnych warunkach, bez presji z zewnątrz. Dziś, po ponad 5 latach, nic się nie zmieniło.
– Nie ma takiej rzeczy na świecie, która skłoniłaby nas do powrotu – zapewnia członek rockowej grupy, Mike Mills. – To niesamowity luksus zakończyć działalność na własnych warunkach, kiedy to tylko twoja decyzja i masz ku temu ważne powody.
Artysta nie ukrywa jednak, że perspektywa reaktywacji bywa kusząca.
– Oczywiście, chętnie byśmy niektóre rzeczy zrobili i pewnie miałoby to znaczenie, było czymś pozytywnym, ale ktoś na tym świecie musi dotrzymać słowa, kiedy mówi, że kończy – dodał. – Chcemy być właśnie takim zespołem.
10 listopada, z okazji 25-lecie premiery, ukazała się reedycja albumu “Automatic for the People” R.E.M.
Grupa R.E.M. zakończyła działalność w 2011 roku. Jej ostatnia płyta to wydana w roku 2011 “Collapse Into Now”. Albumy grupy rozeszły się w nakładzie ponad 85 milionów egzemplarzy na całym świecie.
▸ Przeczytaj również: Iron Maiden wracają do Polski (data, miejsce, bilety)