Na zestaw składa się 9 trwających 30 minut piosenek. Nagrania zwracają uwagę minimalizmem produkcji, wyrazistym śpiewem i tekstami. Znamy szczegóły nowej płyty zespołu Bownik.
Bownik zapowiada nowy album! W odróżnieniu od debiutanckiej EP-ki, która była podsumowaniem wielu lat podziemnej działalności muzyków, płyta została skomponowana i nagrana w krótkim czasie, co przełożyło się na spójne i charakterystyczne brzmienie.
Utwory są intensywne i dosyć surowe, brak im ogłady, która charakteryzuje dziś wiele piosenek wypolerowanych na potrzeby rozgłośni radiowych.
Za produkcję “Delfina” odpowiadają członkowie zespołu Bownik, a wszystkie partie instrumentalne (z wyjątkiem dźwięków nagranych przez Foxa, który pojawia się w dwóch utworach i jest jedynym gościem na płycie) zostały nagrane w mieszkaniu Michała Bownika. Miksem zajął się Envee.
Instrumentarium zawiera stosunkowo mało syntetycznych instrumentów, pojawia się wiele żywych, ale przetworzonych dźwięków. Muzycy podczas sesji nagraniowych wielokrotnie samplowali sami siebie wykorzystując bogaty katalog nieopublikowanych utworów.
Warstwa tekstowa to nieco zagadkowy i dziki kolaż motywów zaczerpniętych często z literatury i sztuk audiowizualnych.
Oto tracklista:
1. Postrach
2. Delfina
3. Deskorolka
4. Drewno i granit
5. Prace i dnie
6. Stalowe BMW
7. Tamten dzień
8. Franz Beckenbauer
9. Szerszenie
Bownik tworzy trzech warszawskich muzyków – Michał Bownik, Adam Półtorak i Andrzej Siwoń, znanych wcześniej jako Control the Weather.
Panowie reprezentują szeroko pojętą scenę alternatywną. Jesienią 2016 roku wydali swój ciepło przyjęty debiutancki zestaw zatytułowany po prostu “Bownik”.
▸ Przeczytaj również: Camila Cabello jak Taylor Swift i Katy Perry?! Nowa królowa POPU!